piątek, 12 lutego 2016

Łut szczęścia



Autor: Gretchen Rubin
Tytuł: Lepiej! 21 strategii, by osiągnąć szczęście    
Tłumaczenie: Dorota Gruszka
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 288
Oprawa: miękka
Data wydania: 2016
ISBN: 978-83-240-4048-3


Ludzie powiadają: mieć łut szczęścia. Łut to dawna jednostka ciężaru. A szczęście? Czym ono jest? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na (nie)szczęście. Są bowiem wartości uniwersalne, które przez wszystkim postrzegane są jako szczęście. Są rzeczy, sprawy indywidualne, które dla poszczególnych osób będą i są szczęściem. Jednak szczęście bywa ulotne, a przecież każdy z nas chciałby być szczęśliwym człowiekiem. Tylko co robić, by być szczęśliwym? Na to pytanie odpowiada  najnowszy poradnik autorstwa Gretchen Rubin Lepiej! 21strategii, by osiągnąć szczęście. Już okładka przyciąga wzrok swoją intensywną żółcią i czerwonym napisem LEPIEJ! A do tego zmęczona i zapracowana kobieta, która dzięki tej książce staje się szczęśliwa.
Autorka, dla której czytanie jest jedyną formą rozrywki sprawiającą jej przyjemność, (należy do 3 klubów dyskusyjnych) kilka lat temu dostrzegła pewną prawidłowość. Otóż zmiany wpływające na fakt bycia szczęśliwym lub nie zależą od konkretnych nawyków, a nawyki kształcimy my sami! W swojej książce ukazuje, jak zmienić swoje istniejące już nawyki, jak wykształcić nowe, jednak nie daje konkretnej recepty.
Przed rozpoczęciem czytania poradnika autorka radzi zrobić listę swoich nawyków do wyrobienia lub listę zmian do wprowadzenia do swego życia. Ja od siebie dodam, że warto zrobić krótki test z końca książki, by wiedzieć, jakim typem osobowości się jest: prymusem, wątpiącym, zobligowanym czy buntownikiem. To znacznie ułatwi nie tyle czytanie, co zrozumienie siebie i przystąpienie do zmiany nawyków, by być, by stać się szczęśliwym. Ale uwaga! Autorka niejako przestrzega:
Zmiana nawyków jest prosta, ale i niełatwa. (s. 10)
Gretchen na początku uświadamia czytelnikowi, czym są nawyki i jakie kolosalne znaczenie odgrywają w życiu człowieka. To one bowiem stanowią szkielet naszego codziennego życia. To one są kluczem do zrozumienia, jak ludzie mogą się zmieniać. Okazuje się, ze gdy człowiek robi coś nawykowo, to się nie wysila, aby podjąć decyzję. Mózg oszczędza nam wysiłku i gdy ma okazję, to zmienia dane zachowanie w nawyk. W stresujących sytuacjach człowiek wybiera dla siebie dobre zachowania. Jednakże z drugiej strony nawyki niosą ze sobą niebezpieczeństwo zniewolenia. I weź tu człowieku znajdź złoty środek!
Nawyk jest dobrym służącym, ale złym panem. (s. 22)

A wystarczy tak naprawdę… samoświadomość, dogłębna znajomość siebie samego. Dlatego tak ważne jest, by swe nawyki kształtować świadomie i z głową oraz na miarę swoich sił. Na początku z użyciem silnej woli, by dany nawyk rozpocząć kształtować i go wykształcić, a potem już z górki. Nawyk działa siłą rozpędu. Wszystko to po to, by żyło się lepiej, by człowiek był szczęśliwy. Ale każdy sam musi zdecydować, co jest dla niego najważniejsze, co da mu szczęście. Nie można użyć, pożyczyć czyjegoś nawyku dla siebie, gdyż każdy człowiek jest inny.
Nawyki, to takie zachowania, które mają trwać zawsze, bez podejmowania decyzji, bez zastanawiania się, bez przerw i bez ostatecznego terminu. (s. 132)

Kiedy czytelnik zrozumie, czym jest nawyk i jaka to potężna broń, wtedy stopniowo poznaje 21 strategii kształtowania nawyków. Wśród tych strategii znajdują się między innymi takie: planowanie, monitoring, inni ludzie, grom z jasnego nieba, nagroda, przyjemności, odwracanie uwagi, wstrzemięźliwość, wygoda, niewygoda, jasność. Niektóre się wykluczają, inne uzupełniają. Wszystko zależy od człowieka i rodzaju nawyku. Sama autorka radzi, aby używać nawet kilku strategii jednocześnie, oczywiście z uwzględnieniem rodzaju naszej osobowości. Nie ma gotowej recepty na szczęście, nie ma gotowej formuły czy zaklęcia. A że badania wykazują, iż mamy tendencję wierzyć w to, co mówimy, to… wszystko w naszych rękach i mózgu!
Możemy kształtować nasze nawyki jedynie w zgodzie z naszą naturą. (s. 284)
Poradnik Lepiej! 21strategii, by osiągnąć szczęście to pozycja popularno-naukowa napisana przystępnym językiem. Przy nieco rozbudowanych rozważaniach teoretycznych czytelnik niewątpliwie musi bardziej się skupić, ale mnogość przykładów z własnego życia autorki, jej rodziny, znajomych, czytelników jej bloga znacznie ułatwi zrozumienie schematu działania każdej strategii z uwzględnieniem każdego z czterech typów osobowości człowieka. Ale z drugiej strony ta mnogość przykładów, anegdot, postów, przytoczonych rozmów czy e-maili może nawet w pewnym momencie przytłoczyć czytelnika lub go znużyć. A w pewnym momencie czytania poradnika przyszła mi do głowy myśl, że aż się prosi, by niektóre z opisywanych sytuacji zilustrować i ukazać nieco satyrycznie. Wtedy inny byłby odbiór treści, inne spojrzenie na strategie i siebie samego wśród nich.
Najważniejsza jest znajomość siebie i własnej natury. (s. 111)
Na szczęście przypisy zostały zamieszczone na końcu poradnika, a w bonusie czytelnik otrzymuje: quiz „4 typy osobowości”, dodatkowe materiały, które znajdzie na blogu autorki i jej kontach na portalach społecznościowych, możliwość napisania e-maila do autorki poradnika, wskazówki do założenia grupy „Lepiej!”.
Rady autorki są proste i klarowne, i co najważniejsze – przetestowane na żywych ludziach, nie są wyssane z palca i wydumane z książek. Dzięki nim czytelnik może odpowiednio sformułować nawyk i zacząć go kształcić. Ja już zaczęłam co wieczór pracować nad dwoma nawykami. A jeszcze kilka przede mną, szczególnie trudne dla mnie to ranne wstawanie i pisanie recenzji na bieżąco. Mam nad czym pracować, oj mam! No i marzy mi się biurko-bieżnia! Zaś tego zamierzam się trzymać:
Robić to, co jest dobre dla mnie (s. 270)




Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:


Książka przeczytana w ramach wyzwań:
 

12 komentarzy:

  1. Lubie czytać podobne poradniki. Przewaznie na czytaniu sie kończy, ale moze tym razem uda sie coś wprowadzić w zycie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może się uda, warto przeczytać i uświadomić sobie, jaką siłę mają nawyki.

      Usuń
  2. Nie lubimy poradników, ale ten może być interesujący :)

    Buziaczki! ♥
    Zapraszamy do nas :)
    rodzinne-czytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy, na jaki temat chce nam radzić autor i w którą sferę życia ingerować.

      Usuń
  3. To może być ciekawa pozycja! Takie jednak jedynie przeglądam, a nie czytam ich od deski do deski... ;)
    Pozdrawiam
    ksiazki-inna-rzeczywistosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy załapać sens teorii, a praktykę samemu spróbować na sobie.
      Pozdrawiam literkowo :)

      Usuń
  4. Nie przepadam za czytaniem poradników, dlatego wątpię, czy sięgnę kiedyś po powyższą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie czytałam poradnika. Mogłabym więc zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety nie jestem fanką poradników, mam kilka w domu, ale niechętnie do nich zaglądam. Chyba wolę uczyć się na własnych doświadczeniach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest, nie lubimy słuchać cudzych "dobrych" rad.

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.