Rządzą literki z żądzą!
Mój czytelniczy rok wyglądał podobnie. Czytałam wszędzie i gdzie tylko się dało, bo to dla mnie najlepsza forma rozrywki. 😊
Dla mnie też! :)
I ja tak miałam :) A z poprzedniego roku faktycznie sporo zostało :)
I tak z roku na rok będzie zostawać, jak przypuszczam...
Też tak podejrzewam. Za dużo kupujemy za mało czytamy ;)
Bo i czasu na czytanie nie ma aż tak wiele.
Wszystkiego dobrego w Nowym roku. 🥂
Wzajemnie!
Oj u mnie tych starych jest bardzo, bardzo dużo.
W rzeczy samej! I obawiam się, że będzie ich jeszcze więcej.
Mój wyglądał baaaaardzo podobnie. :)
Niemalże tak samo? ;)
Ja stawałam na rzęsach, ale wyrobiłam się z recenzenckimi.
Ja też się wyrobiłam z recenzenckimi i jedną książką do wyzwania czytelniczego - poszła rzutem na taśmę.
Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.
Mój czytelniczy rok wyglądał podobnie. Czytałam wszędzie i gdzie tylko się dało, bo to dla mnie najlepsza forma rozrywki. 😊
OdpowiedzUsuńDla mnie też! :)
UsuńI ja tak miałam :) A z poprzedniego roku faktycznie sporo zostało :)
OdpowiedzUsuńI tak z roku na rok będzie zostawać, jak przypuszczam...
UsuńTeż tak podejrzewam. Za dużo kupujemy za mało czytamy ;)
UsuńBo i czasu na czytanie nie ma aż tak wiele.
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym roku. 🥂
OdpowiedzUsuńWzajemnie!
UsuńOj u mnie tych starych jest bardzo, bardzo dużo.
OdpowiedzUsuńW rzeczy samej! I obawiam się, że będzie ich jeszcze więcej.
UsuńMój wyglądał baaaaardzo podobnie. :)
OdpowiedzUsuńNiemalże tak samo? ;)
UsuńJa stawałam na rzęsach, ale wyrobiłam się z recenzenckimi.
OdpowiedzUsuńJa też się wyrobiłam z recenzenckimi i jedną książką do wyzwania czytelniczego - poszła rzutem na taśmę.
Usuń