Tytuł: Pamiętaj o śmierci
Wydawnictwo: Replika
Seria: Emil Żądło
Tom: 5
Liczba stron: 304
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2019
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2019
ISBN: 978-83-66217-11-9
Długo
czekałam na ponowne spotkanie z dziennikarzem śledczym Emilem Żądło i
muzealniczką Martą Zabłocką. Było warto. Pamiętaj
o śmierci Anny Klejzerowicz to najnowszy kryminał z tym duetem bohaterów.
A trupy stare
czy świeże? (s. 33)
Stary
poniemiecki bunkier to obecnie popularny w Gdańsku klub „Schron”. Pewnego
poranka właściciele znaleźli w nim dwa ciała z dziwną informacją. Zauważyli
także ślady próby dostania się na niższe kondygnacje, które od dawna były
niedostępne dla nikogo, a ich eksploracja stanowi poważne zagrożenie. Nikt nie
wie, co hitlerowcy zasypali gruzem w niższych pomieszczeniach bunkra. Skarby?
Mityczny obraz zawierający odpowiedzi na wiele pytań od wieków pożądanych przez
historyków i pasjonatów historii?
Emil
Żądło stwierdził, że to nie jest sprawa dla niego, nie interesują go porachunki
gangsterów. Ofiar wkrótce przybywa i to w spektakularny sposób. Sprawa ma
związek z historią, dlatego nadkomisarz Marek Zebra, prowadzący śledztwo i
niemający punktu zaczepienia, prosi przyjaciół o pomoc. Emil i Marta to duet
specjalizujący się w historycznych dziennikarskich śledztwach, który już
wcześniej mu pomógł w rozwikłaniu innych spraw.
Przecież zawsze
macie jakieś swoje śledztwo. Adrenalinka, dreszczyk, gimnastyka mózgu, coś dla
mnie. (s. 32)
Tym
razem duet zamienił się w trio. Na wakacje do Polski przyjechał ze Szwecji
Bartek, syn Emila, student drugiego roku informatyki. Jego umiejętności
przydają się w toku „rodzinnego” dochodzenia, ale nie tylko one. Bartek sam
udaje się w miejsce zbrodni i na własną rękę się rozgląda. Poznaje tam kelnerkę
Lilkę. Młodzi szybko zbliżają się do siebie. Jednak Bartkiem początkowo kieruje
ciekawość, co tak naprawdę wydarzyło się w dawnym bunkrze. Jaki ojciec, taki
syn.
Bo widzę, że
takie same z niego Żądło jak z ciebie. (s. 77)
W
tym tomie serii Emil Żądło warto
bliżej poznać młodszego Żądło. Niedaleko pada jabłko od jabłoni, więc nic
dziwnego, że syn dziennikarza śledczego idzie w ślady ojca. Wprawdzie Bartek
jest dorosły, ale ojciec martwi się o niego, tak samo Marta i Marek. Nie chcą,
żeby młody napytał sobie biedy. Podobnie jest z Lilką – krucha z wyglądu, ale
silny i nieugięty charakter. Jej pochodzenie odgrywa ważną rolę. Dziewczyna boi
się, jak każdy człowiek, ale potrafi zaskoczyć odwagą. Do tego rudzielec
Bolero, który lubi nielicznych, a jak kogoś nie lubi i mu nie ufa, to pokazuje
koci pazur. Przymilny kociak potrafi się w mgnieniu oka zamienić w bestię.
Mam, qrwa, dość. Ta sprawa jest brudna, śmierdząca i
chamska. (s. 239)
Tak
zaczyna się e-mail od Marka Zaremby. Skoro nadkomisarz ma dość zagmatwanej sprawy,
mnóstwa pytań bez odpowiedzi i marzy o przejściu na emeryturę, to sprawa
naprawdę jest skomplikowana i dziwna. Nic w niej nie gra, za to ktoś
policjantowi i innym może grać na nosie. Coś w tej sprawie śmierdzi i nikt nie
wie co. Wzbudza ona zbyt wiele negatywnych emocji i zbiera śmiertelne żniwo. Na
pewno ma związek z II wojną światową i z pewnym miasteczkiem na Kaszubach.
Tamtejsze zabytki oraz historia czy legenda, gdyż nie wiadomo, czy to prawda,
czy fikcja, to kolejne elementy układanki, prowadzące śledztwo kilka wieków
wstecz. Jest tajemniczo. Wieje grozą. Niebezpieczeństwo wciąż czyha…
Pomyślcie tylko,
jaki to luksus! (s. 263)
Autorka
ponownie pomieszała fakty historyczne z fikcją literacką. Wymienia tylko
najważniejsze kwestie, dając tym samym możliwość swoim czytelnikom, by stali
się detektywami. Detektywami historycznymi. Niedopowiedziane zakończenie daje
im szersze pole do manewru i wypróbowania swoich sił w nowym fachu. Razem z
dziennikarzem śledczym Emilem Żądło i jego nieprzeciętną intuicją oraz wiedzą
historyczną Marty i umiejętnościami informatycznymi Bartka każdy czytelnik może
pokusić się o rozwiązanie zagadki, tajemnicy przekazywanej z pokolenia na
pokolenie.
Książka bierze
udział w wyzwaniu:
O! Ta seria to chyba coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńKryminały ze sztuką na pierwszym planie!
UsuńZapisuję, może kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTo lepiej zacząć od pierwszego tomu.
Usuń