wtorek, 23 sierpnia 2016

Jak schudnąć?



Autor: Alan Durant
Tytuł: Bury Miś próbuje schudnąć
Tłumaczenie: Aleksandra Gorczyca
Ilustracje: Annabel Hudson
Wydawnictwo: Book House
Seria: Już czytam!
Liczba stron: 48
Oprawa: miękka
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-61330-86-8

„Bury Miś próbuje schudnąć” Alana Duranta to jedna z pozycji w serii „Już czytam!”. W czasach, kiedy coraz więcej dzieci i młodzieży dotyczy problem otyłości, ta pozycja wydaje się idealna, ale czy taka jest?
W tej książeczce znajdują się 2 historyjki. Pierwsza „Bury Miś i ciemna noc” opowiada o tym, jak to słońce się zapadło pod ziemię po tym, jak Miś usłyszał: trzask! A tak naprawdę wydarzyło się coś zupełnie innego. W tej opowiastce tak naprawdę chodzi o snucie fantastycznych teorii na temat tego, co się wydarzyło bez sprawdzenia faktów, o dorabianie ideologii i rozsiewanie plotek. Mali czytelnicy dowiedzą się, jak należy postępować – wpierw trzeba rozejrzeć, poobserwować rzeczywistość, a dopiero potem wysnuwać wnioski i planować dalsze czynności.
Druga opowiastka „Bury Miś próbuje schudnąć” dotyczy otyłości. Bohater nie widzi swoich stóp, bo ma duży, okrągły brzuch. Jego sąsiadka Króliczka nie miała tego problemu, dlatego Mis postanowił jeść to co ona – marchewkę i sałatę. Zwraca się z prośbą o pomoc do szympansa Szymka. Sama zmiana diety to za mało.
Gimnastyka jest bardzo dobra, jeśli chcesz, by twój brzuch był mniejszy. (s. 32)

Dbanie o zdrowie to jedno, dbanie o figurę to drugie, a trzecie to akceptacja samego siebie, a po czwarte – jak ważni są przyjaciele i ich bezinteresowna pomoc. Jednak nie przekonało mnie zakończenie tej historyjki. Problem pozostał, przybyło za to pewności siebie i samoakceptacji.
Ta książeczka, jak i cała seria przeznaczone są dla dzieci z młodszych klas – druk jest idealny do wprawiania się dziecka w umiejętność czytania, zaś barwna ilustracja na każdej stronie wiernie oddaje treść. To pozycje  z ciekawymi i krótkimi, zabawnymi opowiastkami, w których myśli wyrażone są jasno i dostosowane do wieku czytelnika. Mają na celu uczyć płynnego czytania i sprawić, aby czytanie stało się przyjemnością. Szkoda tylko, że „Wskazówki dla Początkujących Małych Czytelników” zostały zamieszczone na końcu, zamiast na początku.

Książka przeczytana w ramach wyzwań:


5 komentarzy:

  1. Myślę, że dla młodszych dzieci z otyłością to idealna książeczka. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesłanie w sumie dotyczy wszystkich. Chociaż moja mała bratanica powiedziałaby tak: "Cwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć!" :)

      Usuń
  2. Jeśli temat chudnięcia jest ukazany w sposób przyswajalny dla młodego czytelnika to będę polecać tę książeczkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Temat bardzo na topie, bowiem coraz więcej małych Polaków jest grubiutkich... ale jak widzę jak są żywione to... zapamiętam książeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację, takie wskazówki powinny znajdować się na początku publikacji. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.