Tytuł:
Bury Miś próbuje schudnąć
Tłumaczenie:
Aleksandra
Gorczyca
Ilustracje:
Annabel Hudson
Wydawnictwo: Book House
Seria: Już czytam!
Liczba stron: 48
Oprawa: miękka
Data wydania: 2012
Oprawa: miękka
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-61330-86-8
„Bury Miś
próbuje schudnąć” Alana Duranta to jedna z pozycji w serii „Już czytam!”. W
czasach, kiedy coraz więcej dzieci i młodzieży dotyczy problem otyłości, ta
pozycja wydaje się idealna, ale czy taka jest?
W tej
książeczce znajdują się 2 historyjki. Pierwsza „Bury Miś i ciemna noc” opowiada
o tym, jak to słońce się zapadło pod ziemię po tym, jak Miś usłyszał: trzask! A
tak naprawdę wydarzyło się coś zupełnie innego. W tej opowiastce tak naprawdę
chodzi o snucie fantastycznych teorii na temat tego, co się wydarzyło bez
sprawdzenia faktów, o dorabianie ideologii i rozsiewanie plotek. Mali czytelnicy dowiedzą się, jak należy
postępować – wpierw trzeba rozejrzeć, poobserwować rzeczywistość, a dopiero
potem wysnuwać wnioski i planować dalsze czynności.
Druga
opowiastka „Bury Miś próbuje schudnąć” dotyczy otyłości. Bohater nie widzi
swoich stóp, bo ma duży, okrągły brzuch. Jego sąsiadka Króliczka nie miała tego
problemu, dlatego Mis postanowił jeść to co ona – marchewkę i sałatę. Zwraca
się z prośbą o pomoc do szympansa Szymka. Sama zmiana diety to za mało.
Gimnastyka jest bardzo dobra, jeśli
chcesz, by twój brzuch był mniejszy. (s. 32)
Dbanie o
zdrowie to jedno, dbanie o figurę to drugie, a trzecie to akceptacja samego
siebie, a po czwarte – jak ważni są przyjaciele i ich bezinteresowna pomoc.
Jednak nie przekonało mnie zakończenie tej historyjki. Problem pozostał,
przybyło za to pewności siebie i samoakceptacji.
Ta
książeczka, jak i cała seria przeznaczone są dla dzieci z młodszych klas – druk
jest idealny do wprawiania się dziecka w umiejętność czytania, zaś barwna
ilustracja na każdej stronie wiernie oddaje treść. To pozycje z ciekawymi i krótkimi, zabawnymi
opowiastkami, w których myśli wyrażone są jasno i dostosowane do wieku
czytelnika. Mają na celu uczyć płynnego czytania i sprawić, aby czytanie stało
się przyjemnością. Szkoda tylko, że „Wskazówki dla Początkujących Małych
Czytelników” zostały zamieszczone na końcu, zamiast na początku.
Książka
przeczytana w ramach wyzwań:
Myślę, że dla młodszych dzieci z otyłością to idealna książeczka. ;)
OdpowiedzUsuńPrzesłanie w sumie dotyczy wszystkich. Chociaż moja mała bratanica powiedziałaby tak: "Cwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć!" :)
UsuńJeśli temat chudnięcia jest ukazany w sposób przyswajalny dla młodego czytelnika to będę polecać tę książeczkę.
OdpowiedzUsuńTemat bardzo na topie, bowiem coraz więcej małych Polaków jest grubiutkich... ale jak widzę jak są żywione to... zapamiętam książeczkę :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, takie wskazówki powinny znajdować się na początku publikacji. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń