środa, 16 listopada 2016

Wokół książek cz. 71



Zapewne macie ten sam problem:


Uwierzcie mi, że można mieć gorzej, na przykład tak:


Gdy nowe książki są już na półce, czasem potrzebują podpórki:

 


Zakładki na półce też się przydadzą:




22 komentarze:

  1. Świetne zakładki, fajnie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka rewelacyjna podpórka. Też chcę taką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książek nigdy dość! :)
    Zakładki są super :)

    Buziaczki! ♥
    Zapraszam do nas ��
    Świat oczami dwóch pokoleń

    OdpowiedzUsuń
  4. No takie zakładki to chciałabym mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super uwielbiam takie regały.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wpis:) Te zakladki rewelacyjne:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chcę kocią podpórkę!
    A za cięcie książek skazałabym na ciężkie prace fizyczne. O_o

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie nie ma ani za mało półek (bo trzymam gdziekolwiek, nawet na ziemi, ha ha :D), za mało książek, ale jest za mało pieniędzy, by kupować non stop książki! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak mnie dawno u Ciebie nie było! Teraz będę już na bieżąco ;)
    Powiem jedynie tyle, że zakładki są przecudne, ale to, co się spotkało książki z felernego regału... Ja nie miałabym serca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ponownie zatem :)
      Żaden książkoholik nie miałby serca, ale inni....?

      Usuń
  10. Zakładki wyglądają świetnie! :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. To prawda...z tymi półkami.
    Podpórka super...spodobała mi się a i zakładki ciekawie się prezentują....

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.