wtorek, 10 kwietnia 2018

Nie zapomnij mnie


Autor: Anna Bichalska
Tytuł: Wzgórze Niezapominajek
Wydawnictwo: Harper Collins
Liczba stron: 288
Oprawa: miękka
Data wydania: 2017
ISBN: 978-83-276-3105-3




Miał być ślub i spokojne życie we dwoje, ale te plany rozwiały się w kilka godzin. Lena wyjeżdża do rodzinnej miejscowości nad jeziorem, by w bezpiecznym domu babci leczyć złamane serce. Tam odkrywa, że przyjaciółka z dawnych lat, Julia, która zmarła przed rokiem, coś jej zostawiła. W szkatułce w niezapominajki czeka list i wskazówki do odkrycia tajemnic, które dotyczą Leny, Julii i paru bliskich osób. Lena postanawia wyjaśnić wszystkie sekrety i poznać prawdę – nie tylko o sobie.  

Tak jak się spodziewałam, rozkwitły niezapominajki i maleńkie, błękitne kwiatki obsypały wzgórze. (s. 184)
Uwielbiam niezapominajki, wyglądem trochę mi przypominają mnie samą. Nic dziwnego zatem, że sięgnęłam po książkę Wzgórze Niezapominajek Anny Bichalskiej.
Pamiętasz nasze zabawy? Miałaś znaleźć różne rzeczy, a ja zostawiałam ci wskazówki albo zagadki. Uwielbiałaś to. Teraz zrobię tak samo. (s. 70)
Lena potrzebuje wycieszenia po rozstaniu z narzeczonym.  W domu babci atakują ją wspomnienia sprzed lat – przypominają jej się okoliczności, jak pewnego lata straciła brata oraz przyjaciółkę Julię, która zmarła przed rokiem. Okazuje się, że Julia nie pozwoliła zapomnieć o sobie, a Lena ponownie zaczęła myśleć o swojej najlepszej przyjaciółce z dzieciństwa. Zostawiła Lenie wiadomość. I okruszki. Okruszki-zagadki. Trochę to wszystko zagmatwane, lecz po kolei kobieta rozwiązuje poszczególne zagadki, choć czasami ma ochotę zrezygnować.
Czuję się, jakbym zaczął czytać książkę detektywistyczną i ktoś wyrwał mi resztę kartek. Cholernie denerwujące uczucie. (s. 137)

Trochę pomaga jej w tym Marcin, nowy sąsiad, który znał Julię i który właśnie zamieszkał w jej domu. Mężczyzna jest wdowcem i właśnie spędza wakacje ze swoją córką Adą. Dziewczynka jest urocza. To mała powsinoga, która lubi znikać. Nic dziwnego skoro u babci Leny pięknie pachnie ciastem i jest psina Driada.
Zamknij dwoje ludzi w jednym pomieszczeniu i zostaw ich na jakiś czas. Albo się pozabijają, albo zaczną być dla siebie bliscy. (s. 206)
Babcia Florentyna ma niecny plan. Ma też pomocników. Zauważyła to i owo, a jej doświadczenie i mądrość życiowa czynią z niej swatkę. Czasami miłości trzeba dopomóc na różne sposoby.
To wszystko musiało pozostać tajemnica. (s. 233)
Akcja powieści rozgrywa się w dwóch wymiarach czasowych – współcześnie i w latach osiemdziesiątych. Ta przeplatanka czasowa prowadzi do zaskakującego zakończenia. O ile w trakcie czytania można było przewidzieć niektóre zdarzenia, o tyle finał zaskakuje skomplikowanym rozwiązaniem tajemnic z przeszłości. Czasami jest sielsko i słodko, czasami tajemniczo, a nawet nieco dramatycznie. Wiejskie powietrze, jezioro, Wzgórze Niezapominajek to wszystko wpływa na Lenę i zmiany w jej życiu, lecz najbardziej odkryta prawda.
Wzgórze Niezapominajek to obyczajówka pokazująca, jak mogą skomplikować się relacje rodzinne przez splot nieoczekiwanych zdarzeń, że miłość przychodzi w najmniej spodziewanym momencie, a przyjaciółki są zawsze lojalne i nie da się o nih zapomnieć.

Książka przeczytana w ramach wyzwań:

9 komentarzy:

  1. Z przyjemnością przeczytam tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie powieści. Chętnie się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od jakiegoś czasu coraz częściej sięgam po obyczajówki. Tę książkę też chętnie przeczytam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wrażenie, że u boku tej książki mogłoby mnie spotkać wiele wrażeń. Lubię zaskakujące zakończenia. Jestem zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podobała mi się ta książka :)

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.