Tytuł:
Ostrze Nocy
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Seria:
Księgi Ankh
Tom: 3
Liczba stron: 384
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2019
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2019
ISBN: 978-83-8136-009-1
Nie
ma to, jak zacząć czytać serię od trzeciego tomu! Tak przypadkiem wyszło. Nie
wiedziałam, że powieść dla młodzieży Ostrze
Nocy Elizy Drogosz to kolejny tom serii Księgi
Ankh. Dwa pierwsze tomy zostały wydane nakładem innego wydawnictwa.
Eliza
Drogosz jest studentką prawa i zarządzania, marzy o archeologii. Fascynuje ją
historia, głównie starożytność i średniowiecze. Uwielbia podróżować, także w
świat książek. Od małego chciała zostać pisarką. W szkole podstawowej wymyślała
własne historie i projektowała do nich okładki. W wieku czternastu lat zainspirowana
historią starożytnego Egiptu zaczęła pisać. Jej pierwsza powieść Władca Piasków została wydana w 2015
roku, gdy autorka miała zaledwie siedemnaście lat. Spełniła swoje marzenie. W
2017 r. ukazało się Berło Zniszczenia, a teraz Ostrze Nocy.
Starożytni
bogowie we współczesności? To brzmi bardziej jak fikcja niż prawda. (s. 172)
Cywilizacja
kraju faraonów kwitła w delcie Nilu tysiące lat temu. Bogowie wiedzieli, że nie
będą trwać wiecznie – jako pierwsi zauważyli symptomy zbliżającego się upadku.
Podjęli oni próbę zachowania swych mocy w obawie przed wegetacją w nicości.
Bogowie starożytnego Egiptu pogrążeni we śnie przetrwali dziesiątki wieków.
Teraz nadszedł ich czas. Odrodzili się w ciałach współczesnych nastolatków, niczego
nieświadomych, którzy spędzali czas na obozie w Egipcie. Mają stawić czoła
sekretom, które wstrząsną światem. Wokół zaczynają dziać się dziwne rzeczy.
Były sprawy
ważniejsze od Soni. Na przykład przyszłość świata. Albo jego własne sekrety. (s.
80)
Briant
stracił w pożarze Paryża najbliższych. Wielu członków jego rodziny straciło
życie z powodu odrodzenia egipskich bogów. Ostatnio nie zdołał uchronić przyjaciółki
Soni od śmierci, dlatego najchętniej cofnąłby czas. Pozostała mu zemsta na
tych, którzy odebrali mu wszystko. Pogrążył się w samotności, zatracił się w
gniewie, wypowiedział światu wojnę. Odzyskał Berło Przeznaczenia i przebudził
prawdziwego siebie. Briant to Set, Władca Piasków, Władca Pustyni. To bóg nie
tylko pustyni, także zniszczenia, nocy i chaosu, najpotężniejszy z bogów, nieprzewidywalny
i zabójczy. Na pustyni ożywa jego moc, on nabiera siły i rozmachu. Towarzyszy
mu pies Sahara. Set szuka sposobu na pokonanie swojego największego wroga, boga
Ra. Czy znajdzie sojusznika? Co będzie, jeżeli się okaże, iż Sonia żyje? Co się
zdarzy, gdy największy z przebudzonych bogów wyzwoli swoją moc i sięgnie po
Ostrze Nocy?
„Chaos
nadchodzi. Ja nadchodzę. Apophis nadchodzi. Uważajcie”. (s. 240)
Faktycznie,
na początku miałam… chaos w głowie, gdy zaczęłam czytać powieść. Pobieżne streszczenie
pierwszych dwóch tomów dało mi tylko ogólny zarys wydarzeń. Czułam niedosyt.
Zaczęłam czytać. Mylili mi się bogowie, mylili mi się ludzie, mylili mi się
bogowie z ludźmi. Dlaczego? Bóg odrodzony w nastolatku nazywany był kilkoma
określeniami, np. Rayan zwany Ralé to odrodzony bóg Ra. Na szczęście dla na
końcu książki zamieszczony został Słownik
podzielony na trzy grupy: Bohaterowie,
Bogowie, Przydatne pojęcia. To znacznie ułatwiło mi zorientowanie się, kto
jest kim.
Dlaczego
mielibyśmy służyć ci jak dawniej? Żyjemy w nowych czasach. Teraz to my jesteśmy
potęgą. (s. 179)
Nie
poddałam się i czytałam. Miałam coraz większy ogląd na całość, akcja zaczęła
mnie wciągać w swój fantastyczno-starożytno-współczesny świat. Z jednej strony
Set, a z drugiej odrodzeni bogowie na czele z Juanem Mandarą, który za wszystko
obwinia Seta i planuje jego zniszczenie. Z czasem pojawia się jeszcze trzecia
strona w wojnie. W tej powieści nieprzewidywalność zwrotów akcji jest tak duża,
że dla mnie prawie niewiarygodna, a jednak… Autorka zaskakuje swoją wyobraźnią,
lecz poniekąd to zasługa bogów i ich mocy, ich atrybutów. Odkąd nieśmiertelna
esencja bogów zmieszała się z duszami śmiertelników, wszystko było już możliwe,
nawet zabicie boga. Karmienie kłamstwami, łamanie obietnic i pradawnych praw
(demon za dnia w mieście), odkrywanie kolejnych kart, ujawnianie tajemnic przykuwało
moją uwagę. A ja z kolejną stroną książki zadawałam sobie pytania: Kto jest
kim? Kto żywy, a kto zmarły? Kto kogo udaje? Kto kim manipuluje? Komu uwierzyć?
Set. Izyda.
Horus. I Ozyrys. W czwórkę byli najpotężniejszym rodzeństwem w historii świata.
(s. 365)
Odrodzeni
bogowie okazywali się bardzo ludzcy, w końcu odrodzili się w niedojrzałych
emocjonalnie nastolatkach. Targały nimi bardzo ludzkie emocje – gniew, złość,
nienawiść, zazdrość, chęć zemsty, a z drugiej strony samotność, smutek, żałoba,
tęsknota, troska, miłość… Lecz należy pamiętać, że ta powieść fantastyczna
opiera się na religii starożytnego Egiptu. Książka oprócz warstwy rozrywkowej,
ma wartość edukacyjną. Mała powtórka o egipskich bogach przyda się na lekcjach
historii i chociażby przed wycieczką do Egiptu.
Nie sądzę, ale
niczego nie możemy być pewni. (s. 224)
Ja niczego
nie byłam pewna, gdy czytałam Ostrze Nocy.
Przygoda goni przygodę, nastrój grozy i ciągłej gotowości bojowej trzyma w
napięciu, a plany i taktyka bogów obarczone pierwiastkiem ludzkim zagrożone są
nieprzewidywalnością. Fabuła może wydać się nieco chaotyczna, ale tak naprawdę
wszystko jest spójne, tylko bardzo poplątane i pozawiązywane na setki supełków.
Zabrakło mi informacji na początku rozdziału, gdzie toczy się akcja, gdyż
przeskakiwanie między miejscami utrudniało odnalezienie się w tym fantastycznym
świecie. Dramatyczne ostatnie wydarzenia i nadzieja na szczęśliwe zakończenie
pozostawiają czytelnika w oczekiwaniu na czwarty tom serii Księgi Ankh. Polecam zacząć czytać serię od początku.
Za
egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu:
Książka bierze
udział w wyzwaniu:
Najważniejsze, że summa summarum wszystko jest spójne.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńRozumiem.
UsuńWkurza mnie brak informacji na okładce o tym, że książka należy do serii. :/
OdpowiedzUsuńna tylnej okładce jest taki mały obrazek i w środku napis: Księgi Ankh III.
UsuńKojarzę tę serię. Pamiętam, że pierwszy tom zbierał bardzo słabe oceny, dlatego zrezygnował z jego lektury, chociaż tematyka mnie trochę ciekawi. Chyba już po takim czasie się nie skuszę na nią. :)
OdpowiedzUsuńAkcja i bohaterowie totalnie poplątani.
UsuńHa, ja ostatnio w ogóle zanim zacznę czytać ksiązkę to zerkam czy to nie jest jakaś część cyklu... bo ostatnio bardzo dużo tych serii, a coraz mniej pojedynczych książek
OdpowiedzUsuńAlbo do pojedynczych po jakimś czasie dopisywane są kolejne strony.
Usuń