poniedziałek, 3 stycznia 2022

Czytająca w grudniu i w 2021 roku

2021 rok minął mi jak z bicza strzelił. Czasami nie ogarniałam upływającego czasu. Grudzień nie był dla mnie ogólnie łaskawym miesiącem, ale… przeczytało się co nieco. Tak wyglądają moje wyniki w grudniowym i całorocznym Excelu:

 

 

DOROŚLI

DZIECI, MŁODZIEŻ

SUMA

SUMA

AUDIO

MSC

KSIĄŻKI

EBOOKI

KSIĄŻKI

EBOOKI

KS.

STR.

DOROŚLI

DZIECI

 

ILE

STR.

ILE

STR.

ILE

STR.

ILE

STR.

 

 

ILE

CZAS

ILE

CZAS

I

8

2606

0

0

1

32

0

0

9

2638

1

20'24

0

0

II

7

3092

0

0

4

1014

0

0

11

4106

0

0

0

0

III

8

2391

0

0

1

384

0

0

9

2775

0

0

0

0

IV

5

1942

1

400

1

304

0

0

7

2646

0

0

0

0

V

8

2952

1

105

0

0

1

330

10

3387

0

0

0

0

VI

4

1452

0

0

6

1098

0

0

10

2550

0

0

0

0

VII

11

3668

0

0

3

592

0

0

14

4260

0

0

0

0

VIII

9

3034

0

0

3

860

0

0

12

3894

0

0

0

0

IX

5

1248

0

0

11

1166

0

0

16

2414

0

0

0

0

X

8

2942

0

0

9

344

0

0

17

3286

1

11'24

0

0

XI

7

2836

0

0

12

1774

0

0

19

4610

5

41'33

6

26'33

XII

10

3266

0

0

3

712

0

0

13

3978

0

0

0

0

SUMA

90

31429

2

505

54

8280

1

330

147

40544

7

73'21

6

26'33

Moja czytelnicza tabela podsumowująca pokazuje dużo, ale nie wszystko. Wśród 147 przeczytanych książek 25 nie zrecenzowałam (książki czytane tylko dla siebie). Jakoś wyjątkowo mało przeczytałam e-booków, tylko 3, za to całkiem sporo wysłuchałam audiobooków, bo aż (!) 13.

W zeszłym roku na stronie magazynu Życie i Pasje ukazało się 35 recenzji książek, z czego w grudniu 4. Możecie je przeczytać po kliknięciu w okładkę: 


Jak się zapowiada 2022 rok? Pewne postanowienia mam – wcisnąć hamulce i wrzucić na luz, czyli zadbać o swój dobrostan. Przypomniałam sobie, co to jest telewizor. Zaczęłam od wysłuchania koncertu noworocznego z Wiednia, a potem obejrzałam kilka różnych filmów. Spieszę donieść, że stosik hańby ma się dobrze i wciąż dojrzewa do czytania. Nie wiem, czy uda mi się czytać mniej więcej godzinę dziennie, ponieważ rzeczywistość bywa różna. Nie porywam się na wyzwania czytelnicze. Jak książka podpasuje do: Abecadło z pieca spadło lub Pod hasłem, to dobrze. Co rok przyniesie? Nie wiem, ale życzę go Wam zaczytanego na miarę możliwości!

Serdeczności literkowe na Nowy 2022 Rok!

 

Liter[at]ka

6 komentarzy:

  1. Niezmiennie zadziwia mnie Twoje excelowe podsumowanie. Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Jest najprostsze do ogarnięcia, o ile zna się formuły matematyczne ułatwiające zliczanie.

      Usuń
  2. Ale jaja, u mnie na liczniku 148 przeczytanych :)
    Gratuluję super wyniku!
    Cieszę się, że w podświadomości masz Pod hasłem :D Może i Mini Czeledż sam się przeczyta :)
    Też bym stworzyła takiego Excelka, ale boję się że brakowałoby mi czasu na to systematyczne dodawanie liczb... Wystarczy że Pod hasłem tak liczę za rok dla uczestników :)
    Przeczytanego i odpoczywającego 2022! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy zaczynam czytać nową książkę, to w kalendarzyku notuję: autora, tytuł, liczbę stron lub czas w przypadku audiobooka, Literką D zaznaczam sobie, ze to książka dla dzieci lub młodzieży. Potem wrzucam tylko ilość przeczytanych stron w miesiącu do Excela, sumuję. Wyniki wprowadzam do poszczególnych rubryk, a one sumują już się same dzięki wcześniej wpisanym formułom. Jedynie czas audiobooków liczę na piechotę. W razie czego służę pomocą.

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.