Autor: Beata Dębska, Eugeniusz Dębski
Tytuł: Szwedzki kryminał
Wydawnictwo: Agora
Seria: Tomek Winkler
Tom: 3
Lektor: Wojciech Żołądkowicz
Typ książki: audiobook
Rozmiar: 51245,5 MB
Czas trwania: 10 h 24 m
Data wydania: 2021
Mając ochotę na skandynawski kryminał, sięgnęłam po…
Szwedzki kryminał Beaty i Eugeniusza Dębskich,
trzeci tom serii Tomasz Winkler.
Witaj Adamku, Psychozo ty nasza.
Jest późna wiosna. Adam Mateńczuk vel Psychoza uciekł z zakładu psychiatrycznego. W chwili słabości wyjawił współwięźniowi, że zabił kilkoro dzieci, a nie jedno, za które został skazany. Ci, którzy poznali tajemnicę niebezpiecznego psychopaty, muszą zginąć. Pierwszy na liście był współwięzień, drobny przestępca, który poprosił byłego policjanta o pomoc. Drugim jest Tomasz Winkler. Żeby przeżyć, policjant działający pod przykrywką musi cofnąć się w przeszłość i rozwikłać zagadkę sprzed lat, poznać prawdziwą tożsamość Mateńczuka oraz dolnośląską sektę. Psychopata nie cofnie się przed niczym. Jest gotów skrzywdzić osoby najbliższe Winklerowi…
My tu mamy rasowy szwedzki kryminał, a nie amerykańską story.
Nie miałam okazji wcześniej poznać Tomasza Winklera, a szkoda. Na początku zżerała mnie ciekawość, dlaczego bohater stracił pracę w policji. Zeszło to na drugi plan, gdy Winkler otrzymał pracę w policji pod przykrywką. Nieformalnie wrócił do zawodu i zajmuje się rozwiązywaniem spraw nierozwiązywalnych. Wybiera aktualną. Rusza tropem Psychozy. Nieformalnie pomagają mu przyjaciółka i babcia. Żeby dotrzeć do sedna sprawy, policjant analizuje sprawę karną Mateńczuka. Motywów zbrodni szuka w jego przeszłości – dzieciństwie, domu rodzinnym, relacjach z innymi. Śledztwo się ciągnie. Przybywa pytań, lecz nie odpowiedzi. Stara sprawa okazuje się rozwojowa i jest kluczem do rozwiązania tej nowej. Winkler cały czas musi na siebie uważać, bo Psychoza jest na wolności i nie wiadomo, kiedy zaatakuje. A że to zrobi, to można przewidzieć, tylko jak to zwykle bywa, uderza w osoby najbliższe. Emocji nie zabraknie.
Och, co za rodzinka.
Autorzy mieli świetny pomysł na fabułę, dobrze zaplanowali intrygę i skroili zawiłą zagadkę owianą sekretami z przeszłości, a przy tym stworzyli bohaterów szytych na miarę. Realnych, zwyczajnych, zapadających w pamięć. Nawet wielowarstwową rodzinkę Mateńczuków i jej powiązania z sektą ciężko mi wyrzucić z głowy. Ta mroczna i psychopatyczna rodzinka, mocno pokręcona, z ojcem tyranem, oddaje kult pewnemu bóstwu, ma swoje zasady moralne i system kar. Nieliczne wspomnienia z lat 90. wplecione w akcję, która nie pozwala oderwać się od wydarzeń, przenosiły mnie do domu rodzinnego Adama M. i pokazywały jego codzienność. Ciarki przechodziły. Nie tylko wtedy. Bywało brutalnie, a zwrotów akcji nie brakowało. Autorzy zadbali o stworzenie ponurej atmosfery, nasączonej trupami, emocjami i sekretami z przeszłości. Zakończenie mnie zaskoczyło. Szok!
Dębscy w swym kryminale poruszyli ważne tematy, aktualne i dzisiaj – przemoc fizyczna i psychiczna w rodzinie, wychowanie dzieci, molestowanie seksualne, istnienie sekt. Udowadniają, jak wielu innych autorów przed nimi, jak ważne jest wychowywanie dzieci i przekazywanie im systemu wartości oraz odpowiednich wzorców, które kształtują młodego człowieka.
Muszę cię sprowadzić do parteru, babciu.
Nie znam poprzednich przygód Winklera, ale jestem ich ciekawa, zważywszy na postać policjanta i bliskich mu osób. Polubiłam ich. Zżyłam się z nimi. Specyficzna relacja łączy Tomasza z babcią Romą, ale ja to kupuję. Babcia podbiła moje serce nietuzinkową osobowością, energią, ciętym językiem. Aż miło posłuchać, gdy nie przebiera w słowach! Z przyjemnością słuchałam wymiany zdań między nimi, które okraszone były ironią, humorem, ripostami. Ów humor i relacje rodzinne u Winklerów stanowią doskonały kontrast dla rodziny Mateńczuków. Refleksja czytelnika na temat rodziny nasuwa się sama. Tylko nieco mnie irytowało ciągłe palenie papierosów przez Tomasza, ale za to pokochałam jego dwa psy. Byłam ciekawa Iwy, gdyż relację z Tomaszem autorzy potraktowali bardzo powierzchownie.
Skręcili mi życie jak jakiś pieprzony korkociąg.
Szwedzki kryminał to bardzo dobra i wciągająca powieść, która rzeczywiście ma coś wspólnego ze skandynawskimi kryminałami. Skomplikowana i mroczna intryga z trupami, psychopatami, tajemnicami z przeszłości, wiarą w bóstwo, sektą, zanurzona w mrocznym klimacie i jak szalem owinięta późnowiosenną pogodą. W pakiecie paleta nietuzinkowych osobowości z detektywem Tomaszem Winklerem na czele, brutalność kontrastująca z humorem oraz aktualne problemy nie tylko rodzinne.
Numer akredytacji: 06/05/2020
Świetna jest ta trylogia kryminalna. Gorąco polecam do czytania.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Muszę się rozejrzeć za pierwszym tomem.
OdpowiedzUsuńNie czytałam poprzednich tomów.
OdpowiedzUsuń