wtorek, 13 października 2015

Panna do wzięcia



Autor: Jolanta Król

Tytuł: Notoryczna panna młoda
Wydawnictwo: Videograf
Liczba stron: 288
Oprawa: miękka
Data wydania: 2015
ISBN: 978-83-7835-428-4

Któż nie zna komedii Uciekająca panna młoda? Teraz przyszła pora na Notoryczną pannę młodą, ale w wydaniu książkowym autorstwa rodzimej pisarki, Jolanty Król.
Głowna bohaterka to 42-letnia Hanka, kobieta sukcesu. Ma piękne mieszkanie, dobrze prosperujące biuro podróży, oddane przyjaciółki, ale nie ma nikogo u jej boku. Hanka marzy o dziecku i małżeństwie, w tej właśnie kolejności. Szuka szczęścia. Tym szczęściem ma być odpowiedni mężczyzna z dobrymi genami, a to znaczy, że kandydat ma być przystojny, zdrowy, inteligentny, miał żyłkę do robienia pieniędzy. W ciągu wielu lat w życiu Hanki pojawiło się wielu mężczyzn, wielu narzeczonych, bowiem bizneswoman szybko ogłaszała przyjaciółkom, że jest narzeczoną. Równie szybko przestawała nią być, ale to już z różnych powodów. Głownie na własne życzenie. I za każdym razem sama sobie powtarzała, że to nic, że to tylko przejściowe problemy, że da radę.
Kandydatów na tatusia szuka wszędzie, a że szukanie trwa już około 20 lat, to i sposoby poszukiwania Hanka zmienia i dostosowuje do wymogów czasu. Anonse, biuro matrymonialne, internetowy portal randkowy… To właśnie w Internecie kobieta poznaje romantycznego Jacka z USA, który pisze pełne uniesień e-maile. Głucha na ostrzeżenia koleżanek i rodziny Hanka zostawia wszystko swojemu rodzeństwu i wyjeżdża za wielką wodę. Z biegiem czasu okazuje się, że Jackowi daleko do ideału, a ich związek powoli się rozpada. Jednak w pewnym momencie stwierdza, i to tuż przed wyjazdem do Polski, że jest w ciąży! w końcu szczęście się do niej uśmiechnęło. Czy aby na pewno?

Powieść zbudowana jest z 3 długich rozdziałów. Pierwszy to przedstawienie Hanki i jej przyjaciółek oraz analiza poszczególnych związków kobiety. W drugim czytelnik przygląda się pierwszemu etapowi związku Jacka i Hanki, zaś w trzecim kobieta odkrywa, że jest w ciąży… i nie tylko. 3 rozdziały to tak naprawdę 3 etapy w życiu głównej bohaterki, która za bardzo pragnie, za bardzo szuka szczęścia w osobie odpowiedniego mężczyzny, który da jej dziecko. Owo pragnienie zamienia się w obsesję, a kobieta nie uczy się na własnych błędach, ślepo dąży do celu.
Książka przede wszystkim zmusza do zastanowienia się, czym dla każdego jest szczęście i gdzie go należy szukać, co jest ważne w życiu, jak ważne są uczucia. Dobrze mieć plany, dążyć do spełnienia marzeń, ale czy za wszelką cenę? W tej kwestii ma również do powiedzenia co nieco przewrotny los. Często jest tak, że nie zauważamy tego szczęścia, które mamy koło siebie, na wyciągnięcie ręki, bo chcemy więcej, chcemy już, teraz, zaraz i po swojemu. A czas leci i starość zbliża się wielkimi krokami. Hanka doskonale o tym wie.
Akcja płynie wolno, nawet zwroty akcji nie mają dynamizmu. Wszystko jest opisane niespiesznie, nieco anemicznie. Hanka jawi mi się jako kobieta przebojowa, obrotna, ale jakoś tego nie czuć w powieści, nie ma nagłych zwrotów akcji, choć raz autorka mnie zaskoczyła. Część wydarzeń poznajemy z e-maili bohaterki do jej przyjaciółek. Postacie są dobrze scharakteryzowane, dają się lubić lub nie… Powieść czyta się w miarę szybko, choć czasem dominują długie opisy i nieco przedłużają czytanie, ale lekki styl to ułatwia.
Notoryczna panna młoda to książka dla kobiet z pewnym już bagażem doświadczeń, które obsesyjnie pragną i dążą do swego szczęścia, a mogą nie zdawać sobie sprawy, iż mają je blisko siebie, że małe rzeczy też mogą cieszyć. A na koniec słowa, przesłanie, przestroga pana Józefa, starego polskiego rzeźnika z USA, które kieruję do wszystkich czytających tę recenzję:
Nie rezygnuj ze szczęścia. (s. 206)

Książka przeczytana w ramach wyzwań:

11 komentarzy:

  1. Moje zdanie na temat tej książki zapewne już znasz. Wspominam ją całkiem pozytywnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozytywnie i owszem, ale akcja mogłaby być nieco żywsza.

      Usuń
  2. Sama historia bardzo mnie intryguje, więc na pewno dam jej szansę, chociaż przeraża mnie nieco ten brak dynamizmu, bo baaaardzo tego nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja też nie lubię, ale czasem... w życiu trzeba zwolnić ;)

      Usuń
  3. Całkiem fajna książka, ale całkowicie się zgadzam co do dynamiki akcji. Jest zbyt mało intensywnie. Zbyt anemicznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam już o tej książce i myślę, iż mogłabym się skusić na nią. Lubię takie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam ochoty czytać tej książki i nie przekonała mnie nawet Twoja ciekawa recenzja. Ani polski rzeźnik z USA :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Mimo pewnych zgrzytów jestem skłonna zaryzykować

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.