Niby tak
niedawno, a jednak już dawno skończył się kwiecień. Poprzeplatał, ale kilka
książek udało mi się zdobyć.
A
oto moje kwietniowe zdobycze:
- Magdalena Wala "Mów mi Katastrofa" – na fanpage’u „Książka zamiast kwiatka”;
- Edith Wharton "Lśnienie księżyca" – do recenzji dla magazynu internetowego;
- Natasza Socha "Zula i porwanie Kropka" –na fanpage’u „Książka zamiast kwiatka”;
- Francesca Zappia "Wymyśliłam Cię" – u Monweg z bloga „Zwyczajnie i szaro”;
- 30 000 punktów w wyzwaniu czytelniczym na granice.pl w kategorii „52 książki 2016” i takie oto wyróżnienie w gronie blogowych znajomych:
Wymienię tylko 4 osoby, które
przeczytały w minionym roku najwięcej książek. To shi4, monweg, martucha180
oraz awiola. Co ważne: w przypadku każdej z tych dziewczyn opinie / recenzje
były dojrzałe, interesujące, czasem – obszerne, czasem – mniej, ale zawsze
wystarczające, by dowiedzieć się czegoś ważnego o książce. Gratulujemy i
dziękujemy Wam za to, że jesteście z nami.
Ot,
i koniec chwalonka!
Same wspaniałości. Życzę miłej lektury.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńZulę zamierzam poznać :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję! Życzę też udanej lektury i kolejnych zdobyczy
Też zamierzam, leży na drukarce, niby pod ręką, ale dziś znowu przydźwigałam powieści z biblioteki na już... :)
UsuńWharton.....to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńMasz sporo szczęścia i niech tak nadal będzie.
Niedługo będzie recenzja.
UsuńDziękuję :)
'Lśnienie' tez posiadam. Czy na tych granicach coś dają?
OdpowiedzUsuńDają. Punkty za różne rzeczy. A potem te punkty wymienia się na książki ze sklepiku. Można też wygrać książki w licznych konkursach i wyzwaniach czytelniczych.
UsuńWspaniałe zdobycze. Udanej lektury zatem!
OdpowiedzUsuńPrzyjemniej lektury! :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję :)
Usuń