Witajcie w
mojej bibliotece!
XIV Ogólnopolski
Tydzień Bibliotek wciąż trwa, a w mej szkolnej bibliotece można oglądać wystawy
i podziwiać eksponaty. Dziś krótka fotorelacja z wystawy zakładek do książek
zatytułowanej:
Jak widzicie
na zdjęciach, jednego dnia szalała śnieżyca, a drugiego świeciło słoneczko! Cała
wystawa prezentuje się tak:
Zakładki do
książek zostały podzielone na większe grupy tematyczne. Najwięcej zostało
przedstawionych zakładek reklamowych:
Ważne są
zakładki propagujące czytelnictwo, a najwięcej ich mam od portalu granice.pl:
Wśród zakładek
do książek znalazły się kalendarze:
pomoce naukowe (moja stara ściąga z polskiego):
magnetyczne:
i tzw.
zakładki sympatyczne:
Szczególną uwagę
zwiedzających przyciągają zakładki egipskie wykonane z papirusu i zakładka
australijska, wykonana prawdopodobnie ze skóry kangura:
Wśród zakładek
blogowych znalazły się te drukowane:
i te ręcznie
robione. Monweg sama je wykonuje z drewna:
z kartonu
metodą decaupage:
i z
elementów zdobniczych, które odpowiednio połączone tworzą zakładkę biżuteryjną,
moja jest z sową:
Inne osoby
są wykonawcami zakładki ręcznie robionych z papieru; zakładka z przeplataną
wstążką to moja inwencja twórcza na godzinę przed lekcją plastyki:
Szczególną zakładką
dla mnie jest ta wykonana szydełkiem – ŻyraFka Marta.
A na koniec
moje zakładki do książek, bo przecież ja też założyłam się o stronę. Zostałam zaproszona
na lekcję plastyki do kl. 2 podstawówki, aby nauczyć dzieci robienia zakładek. Najpierw
musiałam sama się przeszkolić, a w domowym zaciszu powstały mi takie cuda z
papieru:
i ze
spinaczy:
Które z
zakładek do książek Wam się najbardziej spodobały? Jakimi Wy się zakładacie o
stronę z książkami, które akurat czytacie? Piszcie! Komentujcie!
Cudności! :)
OdpowiedzUsuńTeż mam egipską oraz ŚBK :) Biżuteryjne i reklamowe i pomoce naukowe i masę innych...
Żyrafka jest boska!
Niektóre zakładki są naprawdę prześliczne :)
OdpowiedzUsuńTo prawda!
UsuńMoje zakładeczki :))
OdpowiedzUsuńMarto, nie wiem jak Ci to napisać... Najlepiej zajrzyj na mojego bloga. Koniecznie :)
Tak, Twoje!
UsuńZajrzawszy, oniemiawszy, ucieszywszy, że wygrawszy!
Też mam biżuteryjną. Fajne są te egipskie. Moje ulubione, jakie mam, to taka z misiem, taka z Selkaru, taka z Janem Pawłem II i ostatnio taka ze świętym Antonim.
OdpowiedzUsuńTo misia nie przytulisz, za to książka - tak :)
UsuńCudne zakładki. Podziwiam zwłaszcza te ręcznie robione.
OdpowiedzUsuńA przegląd pogodowy jest rozbrajający. :D
Te ręcznie robione mają w sobie cząstkę serca autora.
UsuńA pogoda... cóż, zmienną jest. jak widać - bardzo! Następnego dnia leżał jeszcze śnieg na trawie i nie chciał się roztopić w słońcu.