Witajcie
o poranku!
Dziś
przed Wami przysłowia, ale nieco pokiereszowane. Dlatego dziś pobawicie się w
zabawne dokończenia przysłów, w trawestację. O co chodzi? Macie pierwszą część
przysłowia i należy zakończyć je w zabawny sposób.
Oto
kilka przykładów:
- Czym chata bogata… tym złodzieje wynoszą.
- Czego Jaś się nie nauczy… to ściągnie od Małgosi.
- Lepszy wróbel w garści… a jeszcze lepszy kurczak w potrawce.
- Uderz w stół… a wszyscy podskoczą.
- Kto pod kim dołki kopie… to się zmęczy.
- Kto mieczem wojuje… ten jeździ na Grunwald.
- Raz na wozie… raz za wozem.
- Jaki pan… taka pani.
A teraz praca domowa dla Was – zakończ podane niżej
przysłowia w zabawny sposób:
1)
Kto rano wstaje…
2)
Baba z wozu…
3)
Oko za oko…
4) Gość w dom...
Odpowiedzi
z poprzedniego postu: 16 trójkątów.
Kto rano wstaje temu kawa na powitanie :) Idę się takowej napić :)
OdpowiedzUsuńPięknie!
UsuńKto rano wstaje, ten chodzi cały dzień niewyspany.
OdpowiedzUsuńGość w dom to pusta lodówka.
Oko za oko, uśmiech za uśmiech.
Ta pusta lodówka... ;)
UsuńFajna zabawa :-)
OdpowiedzUsuńPomyślę :-)
Kto rano wstaje, ten robi śniadanie.
UsuńKto rano wstaje, ten karmi koty.
Kto rano wstaje, ten ściele łózko.
Kto rano wstaje, ten pierwszy w WC ;-)
Ostatnie najlepsze!!! :D
Usuń