Rządzą literki z żądzą!
Ja choruję na książkopatię. Oj tak.
Ja też...
Książkoból... no zdarza sie xDBookeater Reality
Szczególnie przy wciągającej lekturze. ;)
U mnie nieco łagodniej- Bookioza :D
I tak choroba... ;)
Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.
Ja choruję na książkopatię. Oj tak.
OdpowiedzUsuńJa też...
UsuńKsiążkoból... no zdarza sie xD
OdpowiedzUsuńBookeater Reality
Szczególnie przy wciągającej lekturze. ;)
UsuńU mnie nieco łagodniej- Bookioza :D
OdpowiedzUsuńI tak choroba... ;)
Usuń