Dzieckość w sobie zachowajcie!
Dziecko niechaj dzieckiem będzie,
Tak bywało zawżdy wszędzie.
A gdy latek mu przybędzie,
To dowodzik wnet nabędzie.
Dorosłości nie ubędzie,
Gdy ta dzieckość w niej osiędzie.
Trzeba mieć ją w każdym względzie,
Bez niej człek się nie obędzie!
Dzieckość bowiem to narzędzie –
Nie pozwala żyć w obłędzie,
Lekkość, humor wydobędzie,
Do zabawy łacno wprzędzie
I powagi wnet pozbędzie,
Bodaj stałbyś na urzędzie!
Bo w tych czasach, w takim pędzie
Trzeba zwolnić w pierwszym rzędzie.
Ludzie, radę zastosujecie
I dzieckości pofolgujcie!
Chciałabym być dzieckiem i mieć dopiero przed sobą te wszystkie książki.
OdpowiedzUsuńJa też!
UsuńMasz talent! :) świetny wierszyk :)
OdpowiedzUsuńOby u każdego z nas nigdy nie zaginęła dziecięca radość... :)
OdpowiedzUsuńOby! :)
UsuńŚwietny wierszyk.Zawsze warto pielęgnować w sobie swoje wewnętrzne dziecko.
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńTak, trzeba zachować w sobie dziecięcą radość i ciekawość świata! :)
Nawet nad grobem będę miała w sobie tę dzieckość dzięki czemu starość chyba mi nie grozi :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie! :)
UsuńMam nadzieję, że moje wewnętrzne dziecko zawsze będzie mi towarzyszyć. :)
OdpowiedzUsuńZ akcentem na "zawsze". :)
Usuń