wtorek, 12 grudnia 2017

Chcem kotka!



Autor: Marlena Rytel
Tytuł: Potworna Michasia
Ilustracje: Kacper Semik, Marlena Rytel
Wydawnictwo: Psychoskok
Liczba stron: 32
Oprawa: miękka
Data wydania: 2017
ISBN: 978-83-7554-310-0



Trafiła w me ręce książeczka dla dzieci Marleny Rytel Potworna Michasia. Tytuł wiele mówiący i intrygujący. Okładka na pograniczu "potworności i normalności. Jeszcze przed czytaniem zaczęłam się zastanawiać, na czym polega potworność dziewczynki, co jest jej przyczyną…
Nie liczycie się ze mną ani z moimi uczuciami! Nie chcem brata! (s. 12)
Autorka w doskonały sposób przedstawiła główną bohaterkę – siedmioletnią Michasię, rozpieszczoną jedynaczkę, która jest wychowywana bezstresowo. Zawsze postawi na swoim, a jej zachcianki są od razu spełniane. Michasi się nie odmawia. Rodzice i dziadkowie nazywają ją swoją księżniczką, aniołkiem, gwiazdką, najsłodszym promyczkiem na niebie; zaś maluchy z podwórka doskonale wiedzą, że to głupia i rozpuszczona jedynaczka.
Chcem kotka! (s. 3)

Rodzice spełniają życzenie córeczki i pozostawiają kotka pod jej opieką. Nie dają żadnych wskazówek, jak się opiekować żywym zwierzęciem, a przecież małe dziecko tego nie wie. To co wyprawiała z kotem dziewczynka i jak go traktowała, woła o pomstę do nieba! Sceny pełne okrucieństwa autorka tak wiarygodnie opisała i tak emocjonalnie, że czytelnik współczuje kotu, zaś Michaliny po prostu nie lubi, delikatnie mówiąc. Aż dziwne, skąd w małym dziecku tyle złości i nienawiści, pogardy, chęci zemsty. Nie wiem. Dodatkowo Marlena Rytel wprowadziła elementy fantastyczne – czytelnik poznaje również zdanie kota i jego odczucia. To zwierzę nazywa w myślach swoją właścicielkę „potworną Michasią”.
„Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe”. (s. 28)
Ta książeczka dla dzieci osnuta jest wokół starej prawdy, lecz w bardzo współczesnym wydaniu. Jednak żeby dojść do tej refleksji, zrozumieć złe zachowanie, trzeba przejść przemianę. W jaki sposób potworna Michasia przestała być potworna, w jaki sposób przeszła przemianę? – tego dowiedzcie się sami. A przy tym uważnie przyjrzyjcie się ilustracjom wykonanym przez dorosłych, ale wyglądających jak rysowanych ręką dziecka.
Potworna Michasia to książka mądra. Małe dziecko szybko zrozumie, jak należy postępować z kotem, a jakich zachowań unikać. Przy tym jest to znakomita lektura dla rodziców na temat bezstresowego wychowywania dzieci, spełniania jego zachcianek oraz popełniania różnych błędów wychowawczych. Zwierzęta to nie zabawki. Michasia już to wie. A Wy?


Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:
 

Książka przeczytana w ramach wyzwań:

12 komentarzy:

  1. Fajnie, że takie książeczki powstają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie mądre, dziecięce książeczki. Myślę, że jak córka podrośnie, zafunduję jej taką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealna dla mojej siostrzenicy :) szczególnie, że uwielbia koty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękujemy za recenzję
    Serdecznie pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za recenzję!Bardzo się cieszę, że " Michasia" przypadła Pani do gustu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja teraz poproszę o książeczkę z pieskiem w roli głównej.
      Serdeczności ode mnie i mych literek :)

      Usuń
  6. To jest całkiem niezła koncepcja...pomysł już nawet mam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to mi się podoba! Czekam na finałowy egzemplarz! :)

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.