Ja mam problem taki, że nie wiem czy zdążę przeczytać wszystko, co chcę, przed śmiercią. Niby jeszcze trochę mi zostało, ale w dzisiejszym świecie eksiążek, jest ciężko. Mówił o tym Umberto Eco w wywiadzie w Polskim Radiu. A jeszcze zegar LubimyCzytać wyliczył mi, że do śmierci przeczytam tylko około 3 tys książek. Co to jest?! Przecież co miesiąc wychodzi tyle wspaniałych nowości, a klasyka, a reportaże, a biografie?
Nie wiem, ale pomnożył chyba średnią liczbę książek jakie przeczytałam w ciągu roku (kazali podać) razy nie wiem ile. Można wyliczyć dzieleniem, ale w sumie po co? Niektórym wyszło pół książki.... Dyskusja jest na ten temat na LC. Zapraszam.
Ja mam taki problem, że ciężko mi trafić na coś co mnie porwie. Już nawet łapię się na tym by doczytać do końca po prostu by napisać nieprzychylną recenzję. I tylko haki zbieram ;) Zbyt dużo miałkich tematów, zbyt dużo romansów, new adult i wszelkiego rodzaju powieści jednej nocy! Problem z książką mam taki, że coraz mniej w nich "literatury" Ot.Co :)
Blog wpadający w oko, będzie obserwowany , szczególnie że pisarstwo też niezłe :) pozdrawiam i zapraszam do mnie\
Ja mam problem taki, że nie wiem czy zdążę przeczytać wszystko, co chcę, przed śmiercią. Niby jeszcze trochę mi zostało, ale w dzisiejszym świecie eksiążek, jest ciężko. Mówił o tym Umberto Eco w wywiadzie w Polskim Radiu.
OdpowiedzUsuńA jeszcze zegar LubimyCzytać wyliczył mi, że do śmierci przeczytam tylko około 3 tys książek. Co to jest?! Przecież co miesiąc wychodzi tyle wspaniałych nowości, a klasyka, a reportaże, a biografie?
Ciekawi mnie, jak Ci zegar wyliczył tyle książek, skąd on wie, kiedy... umrzesz?
UsuńNie wiem, ale pomnożył chyba średnią liczbę książek jakie przeczytałam w ciągu roku (kazali podać) razy nie wiem ile. Można wyliczyć dzieleniem, ale w sumie po co? Niektórym wyszło pół książki....
UsuńDyskusja jest na ten temat na LC. Zapraszam.
Poszukam, bo mnie zaintrygowałaś.
UsuńNajwięcej dobrych stron ma DOBRA książka! ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda. :)
UsuńW pełni zgadzam się z tym stwierdzeniem :)
UsuńZ tymi dobrymi stronami książki mnie rozbawiłaś ;)
OdpowiedzUsuńNo wiesz... ;)
UsuńChcesz skończyć i nie chcesz :) Dokładnie tak mam :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie, gdy będzie kolejny tom i trzeba na niego czekać!
UsuńJa mam taki problem, że ciężko mi trafić na coś co mnie porwie. Już nawet łapię się na tym by doczytać do końca po prostu by napisać nieprzychylną recenzję. I tylko haki zbieram ;) Zbyt dużo miałkich tematów, zbyt dużo romansów, new adult i wszelkiego rodzaju powieści jednej nocy! Problem z książką mam taki, że coraz mniej w nich "literatury" Ot.Co :)
OdpowiedzUsuńBlog wpadający w oko, będzie obserwowany , szczególnie że pisarstwo też niezłe :)
pozdrawiam i zapraszam do mnie\
czytankanadobranoc.blogspot.ie
Ja chcę czy nie, to i tak wyłapuję haki w postaci wszelkich błędów.
UsuńPS Dzięki :)
Co do książki, która porwie,to polecam Ci 'Karmin' Agnieszki Meyer. O miłości niesamowicie.
UsuńTe ciekawe za szybko się kończą :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs!
Masz rację, bo chciałoby się jeszcze i jeszcze, i jeszcze...
Usuń