Kochani, to moje ostatnie godziny w Hannoverze i urlopu. Wwieczorem wyjeżdżam, wracam na moją polską Syberię, czyli do domu. A dziś kilkanaście zdjęć z Weihnachtsmarktu w Hannoverze (będzie jeszcze Goslar). Trafiłam na niego prosto z pociągu w piątek po 18.00. Zaczął się weekend i były tłumy, czasami trzeba było się rozpychać łokciami.
Zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji:
Czuć zbliżające się święta!
Piękne zdjęcia! Coś niesamowitego :)
OdpowiedzUsuńNa żwo jeszcze bardziej niesamowite!
UsuńAle tam świątecznie!
OdpowiedzUsuńTam chyba bardziej żyję się okresem przedświątecznym, zwłaszcza tymi bożonarodzeniowymi jarmarkami.
UsuńBardzo ładnie tam. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAleż Ci zazdroszczę, tez bym tam chciała być! :)
OdpowiedzUsuńTo niedługo pozazdrościsz jeszcze bardziej, gdy pokażę miasteczko Goslar.
UsuńPięknie, u nas jest podobnie. Bardzo świątecznie, kolorowo. Czuć klimat świąt :)
OdpowiedzUsuńU nas jest słabo. Bydgoszcz ładnie wygląda z okien autobusu.
UsuńFajna fotorelacja.....zazdroszczę Ci Marto tych wrażeń......
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest czego zazdrościć, mówiąc nieskromnie. Będzie jeszcze jedna fotorelacja z Goslaru.
Usuń