Tytuł:
Klątwa Salomona
Tłumaczenie:
Jacek
Złotnicki
Wydawnictwo: Amber
Cykl: Przygody Fargo
Tom: 7
Liczba stron: 432
Oprawa: miękka
Data wydania: 2018
Oprawa: miękka
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-241-6577-3
Straszne opowieści krążą o pewnej
zatoce u brzegów Guadalcanal na Wyspach Salomona. Jedni mówią, że było tam
zaginione imperium króla Salomona, a na dnie morza spoczywa wielki skarb. Inni
opowiadają o przerażających scenach uprowadzeń i okrucieństw,
i wierzą, że to sprawa olbrzymów-ludożerców. O śmiałkach, którzy zapuścili
się w te rejony, zaginął wszelki słuch. To przeklęte miejsce. I to właśnie
przyciąga Sama i Remi Fargo – małżeństwo milionerów, poszukiwaczy przygód
i skarbów. Od Wysp Salomona, po Australię i Japonię, od zagadkowych ruin
zatopionego przed wiekami miasta, po mrożące krew w żyłach współczesne
eksperymenty medyczne idą tropem legendy. A to, co odkryją, okaże się
wspaniałe… i tak potworne, jak nic, z czym się dotychczas spotkali.
Klątwa starożytnych bogów, dobre sobie? (s. 27)
Siódmy
tom cyklu „Fargo” Clive’a Cusslera i Russella Blake’a przyciąga swym tytułem – Klątwa Salomona. Zaprowadza czytelnika
na Antypody, na Wyspy Salomona, prawdopodobnie to jeden z niezbadanych
obszarów. Ale gdy Sam i Remi Fargo wkraczają do akcji, to zawsze coś znajdą.
Taki ich los. Takie ich szczęście.
W ogóle nie
powinno mnie tu być, zatoka jest przeklęta. Odejdźcie stąd i nigdy nie
wracajcie. Dla własnego dobra. Bo inaczej przytrafi się wam coś złego. A wtedy
niech bóg ma was w swojej opiece. (s. 63)
Ale
takie ostrzeżenia nie powstrzymają ani państwa Fargów, ani rosyjskiego
archeologa Leonida. Jedni szukają informacji o klątwie, rozpytują tubylców,
inni koordynują podwodne badania archeologiczne. Kolejne informacje i tropy,
zlokalizowanie kilku znaczących znalezisk to wszystko zbliża ich do poznania
prawdy, a oni nie odpuszczą dopóki trop się nie urwie. Zagadka goni zagadkę.
Jednakże z drugiej strony robi się coraz bardziej niebezpiecznie. Remi czuje
się zagrożona, a ta kobieta byle czego się nie boi.
Sytuacja
zaczynała się wymykać spod kontroli i to w zawrotnym tempie. (s. 234)
Bohaterom
przytrafiają się różne wypadki, z których najmniejszym problemem jest przebicie
opony. Lecz na wyspie Guadalcanal niepokój rośnie. Olbrzymy to tylko jedno z
zagrożeń. Rebelianci ciągle przypominają o swoim istnieniu, i to w okrutny
sposób. Wybuchają zamieszki, ludzie chorują bez powodu, inni giną w
niewyjaśnionych okolicznościach, wzrasta przestępczość. Przetacza się fala
przemocy, panuje niepochamowany chaos. Dzieje się coś dziwnego. Wyspa jest u
progu wojny domowej. Lecz nawet to nie zniechęca bohaterów do wyjaśnienia
zagadki i odnalezienia skarbu, wściubiają nos w nie swoje sprawy i dążą do
celu.
Ta wyspa skrywa
całą masę zdradzieckich pułapek. (s. 327)
Dużo
się dzieje. Akcja ma zawrotne tempo, jej zwroty zaskakują, a czytelnik się
zastanawia, co jeszcze może się wydarzyć i w jakie kłopoty mogą się wplątać
bohaterowie. Sam Fargo czasami swymi słowami kusi los do złego. W chwilach
zwątpienia i zagrożenia potrafi podejmować ryzykowne decyzje i realizować
szalone pomysły, bo… nie ma wyjścia! Dużym wsparciem jest dla niego żona. Ich
wielką miłość widać na każdym kroku i w każdym słowie. Ich szczęście do
wychodzenia cało z tarapatów również. Ich przyjaciel, brytyjski archeolog Lazlo,
uważa, że członkowie rodziny Fargo nie umierają tylko raz, z każdej opresji
wychodzą cało. Może nie do końca cało, bo jednak odnoszą rany, i to poważne,
cierpią, walczą o przetrwanie, odczuwają ból i zmęczenie. A umiejętności można
im tylko pozazdrościć.
W archeologii
nic nie dzieje się szybko. (s. 160)
Klątwa Salomona to powieść, w której historia
miesza się z fantazją, przygoda z sensacją, niebezpieczeństwo czyha na każdym
kroku, zagadka goni zagadkę, a ich rozwiązania zaskakują, jednak to zakończenie
wbija w fotel. Skromny podwodny rekonesans zamienił się w… Ale tego dowiedzcie
się sami. Z książkami Cusslera nie sposób się nudzić. Na czas urlopu duża dawka adrenaliny
gwarantowana.
Książka
przeczytana w ramach wyzwań:
Przygoda i sensacja - tego mi czasami potrzeba.
OdpowiedzUsuńMnie też! :)
UsuńSłyszałam już trochę o tym cyklu i chętnie się z nim zapoznam. :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł. Lektura pełna wrażeń!
UsuńJak to dobrze zaglądać na blogi,
OdpowiedzUsuńczłowiek dowie się czegoś, o czym nigdy nie słyszał. 😊
Święta racja.
UsuńTa książka to moje klimaty. Koniecznie muszę się rozejrzeć za pierwszym tomem :)
OdpowiedzUsuńJa raczej czytałam nie po kolei, jak wszystkie książki Cusslera.
UsuńMój Tata zaczytywał sie w książkach tego Autora...
OdpowiedzUsuńWcale mu się nie dziwię.
Usuń