Tytuł:
Królowa i Uzdrowiciel
Tłumaczenie:
Marcin Machnik
Wydawnictwo: Editio
Cykl: The Bird and
the Sword
Tom: 2
Liczba stron: 296
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2018
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-283-4233-0
Będzie bitwa. Musisz chronić swoje
serce!
Rzadko
okładka książki magnetyzuje mnie swoim widokiem. Tak było z powieścią Amy
Harmon Królowa i Uzdrowiciel. Zelektryzowały
mnie oczy kobiety, patrzące gdzieś daleko przed siebie, niekoniecznie w
rzeczywistości, jakby nieobecne, jakby chciały mnie prześwietlić i zajrzeć w
głąb mnie.
Moja pani nie
żyje. Ty mnie uzdrowiłeś. Teraz należę do ciebie. (s. 26)
W
Królestwie Jeru panuje względny spokój, wciąż istnieje zagrożenie ze strony
Volgarów – monstrualnych ptakoludzi. Kjell z Jeru, bękart, przyrodni brat króla
Tirasa z Jeru, jako dowódca gwardii królewskiej jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo.
Ze swoją drużyną przemierza dalekie prowincje królestwa w poszukiwaniu
niedobitków Volgarów. Pewnego dnia natknął się na umierającą dziewczynę. Postanowił
ją uzdrowić, choć nic do niej nie czuł, dlatego obiecał jej, że spróbuje ją
pokochać.
Widziałam twoją
śmierć. Szpony przebijające ci serce. (s. 94)
Uratowana
Sasha była niewolnicą w Solemn. Nie pamiętała swej przeszłości, ale widzi wiele
rzeczy – ma wizje. Dzieli się z nimi z Kjellem w czasie ich dalszej podróży. Chroni
go, gdyż widziała jego śmierć. A kapitana gnębi poczucie winy, do tego zmaga
się z własną niechęcią i oczekiwaniami innych. Oprócz pokonania starych wrogów
musi sprostać nowym wyzwaniom, a zwłaszcza jednemu – zaakceptować samego siebie
takim, jaki jest naprawdę i jakim widzi go Sasha. W jego pobliżu kręci się
zazdrosna, egoistyczna Zmieniaczka, Ariel z Firi, która potrafi się zmienić w
każde zwierzę. Nie ma dobrych zamiarów, stanowi zagrożenie dla wszystkich z
otoczenia kapitana, a on sam tego do końca nie rozumie. Nikt nie jest
bezpieczny…
Odtąd jechała w
jego ramionach, spała przy jego boku i wkradała się w jego wnętrze. (s. 105)
Królowa i
Uzdrowiciel
to romans fantasy. Dwoje samotnych ludzi, w jakimś stopniu odrzuconych przez
otoczenie, znajduje drogę do siebie. O ile Sasha zakochała się od razu, o tyle
z Kjellem z Jeru było zupełnie inaczej. On musiał się zmierzyć z własnym
wnętrzem i emocjami, uwierzyć w to, że może kochać i być kochanym. Zakochuje
się po kawałku, dzień po dniu. Jednak to „zadanie” nie było najtrudniejsze. Los
jakby specjalnie z niego zadrwił i utrudnił mu drogę do ukochanej. Kjell
pokonuje kolejne przeszkody i to coraz większe, walczy z miłością i zazdrością,
ze zdrowym rozsądkiem. Mimo emocjonalnego kołowrotka cały czas czuwa nad
bezpieczeństwem Sashy, gdyż przede wszystkim jest żołnierzem i dowódcą. Przy tym
boryka się też ze swoim Darem – Kjell jest Uzdrowicielem. Stopniowo przyzwyczaja
się do tego i używa Daru dla dobra ludzkości.
Postać
Sashy ewoluuje na kartach powieści. Poznaje ją czytelnik jako niewolnicę uratowaną
przez Uzdrowiciela, lecz po tytule od razu się domyśli jej prawdziwej
tożsamości. Sasha jest królową. Widać to po jej manierach i zachowaniu. Zachowuje
się zgodnie ze statusem społecznym, a pracy się nie boi. To sympatyczna postać,
bardzo pokiereszowana przez los. Jej wewnętrzna siła jest godna podziwu, choć początkowe
niewolnicze oddanie się nowemu panu może być odebrane opacznie.
Pragnął wykorzystać
swój Dar tam, gdzie byłoby to najbardziej pożądane. (s. 238)
Świat
fantasy to świat magii. W cyklu Amy Harmon The
Bird and the Sword to przede wszystkim Volgary i Obdarzeni, czyli część mieszkańców
królestwa Jeru posiadająca Dar. Prządnicy, Zmieniacze, Uzdrowiciele i
Powiadaczki to ludzie Obdarzeni, lecz często z różnych powodów skrywający swój
Dar przed innymi. Czytelnik pozna wiele Darów, m.in. poruszanie ziemi bez
dotykania jej, zamienianie się w każde wodne stworzenie, zapalanie światła
rękami. Mnie fascynowało używanie Darów w praktyce przez ich właścicieli,
szczególnie w czasie zapowiadanej bitwy.
Fabuła
jest dobrze nakreślona i od razu zaprasza czytelnika do królestwa Jeru w
towarzystwie charyzmatycznych bohaterów borykających się z własnymi uczuciami
do drugiej osoby i zaskakujących Darów Obdarzonych. Tu nie ma miejsca na nudę. Wspólne
pokonywanie drogi, napotykanych przeszkód, niespodziewanych niebezpieczeństw i
nieplanowanych przygód sprawia, że romans fantasy w części staje się powieścią
podróżniczo-przygodową. Jest także powieścią dotykająca znacznie poważniejszych
tematów.
Jednak człowieka
nie da się sprowadzić do jego pochodzenia. Człowiek to coś więcej niż jego miecz,
postura czy umiejętności. (s. 287)
Romans
fantasy Królowa i Uzdrowiciel to powieść
o miłości, władzy i rządzeniu na zamku, także o pochodzeniu, człowieczeństwie, własnej
tożsamości. Poznajcie losy Kjella z Jeru i niewolnicy Sashy. Przekonajcie się,
ile znaczy pochodzenie człowieka, co to znaczy być człowiekiem i odpowiadać za
życie innych. Pamiętajcie również o SŁOWACH niosących różne treści, ich
ważności (niektóre słowa w powieści są wydrukowane kursywą), zasłuchajcie się w
opowieściach Powiadaczki. Dajcie się oczarować magii… nie tylko miłości. Wybierzcie
się do Jeru.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję
wydawnictwu:
Książka
przeczytana w ramach wyzwań:
Dawno nie czytałam fantasy. Może więc się skuszę.
OdpowiedzUsuńTylko wpierw na pierwszy tom.
UsuńOd czasu do czasu lubię wybrać się do świata magii:)
OdpowiedzUsuńJa też!
Usuń