czwartek, 20 września 2018

Walka nie tylko o miłość


Autor: Amy Harmon
Tytuł: Królowa i Uzdrowiciel
Tłumaczenie: Marcin Machnik
Wydawnictwo: Editio
Cykl: The Bird and the Sword
Tom: 2
Liczba stron: 296
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-283-4233-0


Będzie bitwa. Musisz chronić swoje serce!
Rzadko okładka książki magnetyzuje mnie swoim widokiem. Tak było z powieścią Amy Harmon Królowa i Uzdrowiciel. Zelektryzowały mnie oczy kobiety, patrzące gdzieś daleko przed siebie, niekoniecznie w rzeczywistości, jakby nieobecne, jakby chciały mnie prześwietlić i zajrzeć w głąb mnie.
Moja pani nie żyje. Ty mnie uzdrowiłeś. Teraz należę do ciebie. (s. 26)
W Królestwie Jeru panuje względny spokój, wciąż istnieje zagrożenie ze strony Volgarów – monstrualnych ptakoludzi. Kjell z Jeru, bękart, przyrodni brat króla Tirasa z Jeru, jako dowódca gwardii królewskiej jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo. Ze swoją drużyną przemierza dalekie prowincje królestwa w poszukiwaniu niedobitków Volgarów. Pewnego dnia natknął się na umierającą dziewczynę. Postanowił ją uzdrowić, choć nic do niej nie czuł, dlatego obiecał jej, że spróbuje ją pokochać.
Widziałam twoją śmierć. Szpony przebijające ci serce. (s. 94)
Uratowana Sasha była niewolnicą w Solemn. Nie pamiętała swej przeszłości, ale widzi wiele rzeczy – ma wizje. Dzieli się z nimi z Kjellem w czasie ich dalszej podróży. Chroni go, gdyż widziała jego śmierć. A kapitana gnębi poczucie winy, do tego zmaga się z własną niechęcią i oczekiwaniami innych. Oprócz pokonania starych wrogów musi sprostać nowym wyzwaniom, a zwłaszcza jednemu – zaakceptować samego siebie takim, jaki jest naprawdę i jakim widzi go Sasha. W jego pobliżu kręci się zazdrosna, egoistyczna Zmieniaczka, Ariel z Firi, która potrafi się zmienić w każde zwierzę. Nie ma dobrych zamiarów, stanowi zagrożenie dla wszystkich z otoczenia kapitana, a on sam tego do końca nie rozumie. Nikt nie jest bezpieczny…
Odtąd jechała w jego ramionach, spała przy jego boku i wkradała się w jego wnętrze. (s. 105)

Królowa i Uzdrowiciel to romans fantasy. Dwoje samotnych ludzi, w jakimś stopniu odrzuconych przez otoczenie, znajduje drogę do siebie. O ile Sasha zakochała się od razu, o tyle z Kjellem z Jeru było zupełnie inaczej. On musiał się zmierzyć z własnym wnętrzem i emocjami, uwierzyć w to, że może kochać i być kochanym. Zakochuje się po kawałku, dzień po dniu. Jednak to „zadanie” nie było najtrudniejsze. Los jakby specjalnie z niego zadrwił i utrudnił mu drogę do ukochanej. Kjell pokonuje kolejne przeszkody i to coraz większe, walczy z miłością i zazdrością, ze zdrowym rozsądkiem. Mimo emocjonalnego kołowrotka cały czas czuwa nad bezpieczeństwem Sashy, gdyż przede wszystkim jest żołnierzem i dowódcą. Przy tym boryka się też ze swoim Darem – Kjell jest Uzdrowicielem. Stopniowo przyzwyczaja się do tego i używa Daru dla dobra ludzkości.
Postać Sashy ewoluuje na kartach powieści. Poznaje ją czytelnik jako niewolnicę uratowaną przez Uzdrowiciela, lecz po tytule od razu się domyśli jej prawdziwej tożsamości. Sasha jest królową. Widać to po jej manierach i zachowaniu. Zachowuje się zgodnie ze statusem społecznym, a pracy się nie boi. To sympatyczna postać, bardzo pokiereszowana przez los. Jej wewnętrzna siła jest godna podziwu, choć początkowe niewolnicze oddanie się nowemu panu może być odebrane opacznie.
Pragnął wykorzystać swój Dar tam, gdzie byłoby to najbardziej pożądane. (s. 238)
Świat fantasy to świat magii. W cyklu Amy Harmon The Bird and the Sword to przede wszystkim Volgary i Obdarzeni, czyli część mieszkańców królestwa Jeru posiadająca Dar. Prządnicy, Zmieniacze, Uzdrowiciele i Powiadaczki to ludzie Obdarzeni, lecz często z różnych powodów skrywający swój Dar przed innymi. Czytelnik pozna wiele Darów, m.in. poruszanie ziemi bez dotykania jej, zamienianie się w każde wodne stworzenie, zapalanie światła rękami. Mnie fascynowało używanie Darów w praktyce przez ich właścicieli, szczególnie w czasie zapowiadanej bitwy.
Fabuła jest dobrze nakreślona i od razu zaprasza czytelnika do królestwa Jeru w towarzystwie charyzmatycznych bohaterów borykających się z własnymi uczuciami do drugiej osoby i zaskakujących Darów Obdarzonych. Tu nie ma miejsca na nudę. Wspólne pokonywanie drogi, napotykanych przeszkód, niespodziewanych niebezpieczeństw i nieplanowanych przygód sprawia, że romans fantasy w części staje się powieścią podróżniczo-przygodową. Jest także powieścią dotykająca znacznie poważniejszych tematów.
Jednak człowieka nie da się sprowadzić do jego pochodzenia. Człowiek to coś więcej niż jego miecz, postura czy umiejętności. (s. 287)
Romans fantasy Królowa i Uzdrowiciel to powieść o miłości, władzy i rządzeniu na zamku, także o pochodzeniu, człowieczeństwie, własnej tożsamości. Poznajcie losy Kjella z Jeru i niewolnicy Sashy. Przekonajcie się, ile znaczy pochodzenie człowieka, co to znaczy być człowiekiem i odpowiadać za życie innych. Pamiętajcie również o SŁOWACH niosących różne treści, ich ważności (niektóre słowa w powieści są wydrukowane kursywą), zasłuchajcie się w opowieściach Powiadaczki. Dajcie się oczarować magii… nie tylko miłości. Wybierzcie się do Jeru.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:

Książka przeczytana w ramach wyzwań:

4 komentarze:

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.