Kusiła mnie opcja A, ale wtedy jest ryzyko, że czytałabym za dużo gniotów, tylko dlatego, że łatwo wpadły mi w ręce ;) Więc po proszę D - połączenie przyjemnego z pożytecznym :D
A ja bym chciała wszystkie tabletki, bo dlaczego wybierać skoro każda jest tak cudowna :) I jeszcze coś - zdecydowanie cierpię na lektotafobię. Czy to się leczy?
O. Cierpię na laktotafobię. :D
OdpowiedzUsuńCzemu mnie to nie dziwi? ;)
UsuńWybieram tabletkę D i wszystko jest piękne.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKusiła mnie opcja A, ale wtedy jest ryzyko, że czytałabym za dużo gniotów, tylko dlatego, że łatwo wpadły mi w ręce ;) Więc po proszę D - połączenie przyjemnego z pożytecznym :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ewelina z Gry w Bibliotece
Ale przy opcji A nikt nie każe Ci czytać wszystkich książek. Sama wybierasz lektury. :)
UsuńJa również wybieram tabletkę D. 😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTabletka D i można połączyć przyjemne z pożytecznym :)
OdpowiedzUsuńW rzeczy samej.
UsuńA ja bym chciała wszystkie tabletki, bo dlaczego wybierać skoro każda jest tak cudowna :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze coś - zdecydowanie cierpię na lektotafobię. Czy to się leczy?
Nie wiem. Chyba nie... :)
Usuń