środa, 29 marca 2017

Wokół książek cz. 90



Najpierw wieczorny relaks:
 

A potem pora na bajkę na dobranoc. W przypadku „Bajek robotów” Stanisława Lema mamy wybór. Może ta:


A może ta:

 


A potem śnicie… Może tak?




Z jaką dobrą książką dziś zaśniecie?

10 komentarzy:

  1. Ja to w sumie mam i tak już mocno dziwne i straszne sny ostatnimi czasy, ale w sumie chciałabym, żeby przyśnił mi się jakiś bohater z książki ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wczoraj zasypiałam z "Czeko-płaszczadą" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj wieczorny relaks mnie urzeka! :)
    Chyba muszę sobie taki zafundować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym chciała, żeby mi się kiedyś przyśnił jakiś przystojny bohater książkowy, oczywiście ze mną w roli główniej he he.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio prawie w ogóle nie czytam a na tapecie mam trzy książki, z których jak uda mi się wieczorem z kilka zdań przeczytać to już sukces.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam niedawno taki czas, że nie byłam w stanie czytać...

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.