Autor: Elle Kennedy
Tytuł:
Układ
Tłumaczenie:
Anna
Mackiewicz
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Seria: Off-Campus
Tom: 1
Liczba stron: 462
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2015
ISBN: 978-83-7785-859-2
Układy
i układziki w dzisiejszym świecie to norma. Ja też zawarłam pakt – przeczytam
młodzieżówkę, a ona przypomni mi czasy studenckie. Umowę zawarłam z Układem Elle Kennedy.
Zaczął
się trzeci rok studiów. Hannah Wells studiuję muzykę, przygotowuje się do
występu w duecie na zimowy popis. Przez ostatni rok była sama, jednak znalazła
chłopaka, który ją zainteresował. To Justin Kohl, członek drużyny futbolowej.
Ale Hannah ma problem z uwodzeniem i seksem, choć w innych dziedzinach życia
jest bardzo pewna siebie. Jako 15-latka (5 lat wcześniej) została zgwałcona
przez swojego chłopaka, który podał jej pigułkę gwałtu. Studentka ma o sobie
nie najlepsze zdanie, choć przepracowała to okropne wydarzenie z terapeutą i
nie boi się mężczyzn.
Nie jestem
normalna. W środku jestem popsuta. Powtarzam sobie w kółko, że gwałt mnie zniszczył,
ale to nieprawda. To nie tylko skradło moje dziewictwo – skradło moją zdolność
do seksu i odczuwania przyjemności jak zdrowa, energiczna kobieta. (s. 234-5)
Wie,
że gwałt ją okaleczył psychicznie, lecz nie spodziewała się, że aż tak bardzo:
Ale bez względu
na to, jak się starałam, nie byłam w stanie pokonać mojej – dobra, nazwę rzeczy
po imieniu – seksualnej dysfunkcji. (s. 119)
Aby
umówić się z wymarzonym chłopakiem, zawiera układ z kapitanem drużyny
hokejowej, Garretem Grahamem. Ona udzieli mu korepetycji z etyki filozoficznej,
by on mógł podnieść swoją średnią, zaś on umówi się z nią na fałszywą randkę,
by wzbudzić zazdrość Justina.
Z
kolei Garreth ma jeden cel – poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa we Frozen
Four, a potem zostać zawodowym hokeistą. Mała dygresja – życie studenta
hokeisty jest tylko nakreślone w powieści i chciałoby się więcej, choć pewna
scena w szatni poniekąd temu zadośćuczyniła.
Garreth
nie chce mieć dziewczyny na stałe, wystarczają mu hokejowe króliczki do
rozładowania żądzy. Jako kapitan cieszy się dużą popularnością, a jako
przystojny młody mężczyzna może mieć każdą dziewczynę. Może, ale nie musi. Są
jednostki odporne na jego muskuły i piękne oblicze, które widzą w nim wielkie
ego, zbyt dużą pewność siebie i dupkowatość z upierdliwością. Są jednostki,
które nie są popularne w studenckim towarzystwie.