Witajcie
o poranku!
Dziś
druga część matematycznych zmagań. Wynalazłam w internecie i przygotowałam dla
Was bardzo smakowite równania. Mówię Wam: bułka z masłem! No może w postaci
owoców. Do dzieła szare komórki! Kubki smakowe muszą się uzbroić w cierpliwość.
Równanie
1:
Równanie
2:
A
na deser nietypowe równanie matematyczne ;)
Zaś
matematyka płci kłania się w pas:
Czekam na rozwiązania w komentarzach!
Odpowiedzi
z poprzedniego postu „Absurdalne pytania”:
1. Kołobrzeg, 2. kołowrotek, 3. pantofelek,
4. tatarak, 5. Adam, 6. po Woli, 7. zlew, 8. fabryka, 9. markotnie, 10.
seniorki.
Matematyka to moja pięta achillesowa :)
OdpowiedzUsuńPostaram :) się to zmienić
UsuńPierwsze 16, drugie 27 :) uwielbiam takie matematyczne zgadywanki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jadwiga z Zajęczej Nory
Zaczęłam od najprostszych :)
UsuńSpóźniłam się :(
OdpowiedzUsuńZ matematyką zawsze miałam problemy...
OdpowiedzUsuńUnikamy słowa "Zawsze" :) Matma da się lubić!
Usuń69 mnie rozbroiło. :P
OdpowiedzUsuńBo to wyższa matematyka :)
UsuńA i mi się udało rozwiązać zagadki matematyczne! A 69 i mnie rozbroiło :D
OdpowiedzUsuńTo się cieszę :)
Usuń