piątek, 8 lipca 2016

Prezent urodzinowy



Wczoraj mój blog skończył 3 latka i niespodziewanie dostał prezent od losu. Po południu poszłam do biblioteki po 3 zamówione dzień wcześniej nowości, które były w opracowaniu. Poszłam z torebką po 3 książki – 2 bardzo grube, a wróciłam z…

Przytargałam:


Rzut okiem z góry...
 

Stosik mój:



Stosik mamy:



I dylemat, od której książki mam zacząć proces zaczytania się…


No od której? – pytam się ja Was…

20 komentarzy:

  1. ooo super, będziesz miała co czytać, wszystkiego najlepszego z okazji kolejnej blogowej rocznicy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! A będę miała, będę, bo jeszcze przed chwilą przyszła książka z Book Touru :) Zaczytam się!

      Usuń
  2. zacznij od takiej, od której by 'Nikt się nie spodziewał'

    OdpowiedzUsuń
  3. Stosik Twojej mamy w porównaniu do Twojego jest malutki i chudziutki :D Ja bym zaczęła czytanie od najgrubszej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! Dziś przyszło "Unieważnienie z Book Touru! W czwartek mam wyjazd i 2 razy po 3 h w drodze, więc muszę wybrać coś w miarę lekkiego do dźwigania, a z drugiej strony ciekawego i nie za krótkiego... Ot, dylematy me! :)

      Usuń
  4. Ja to bym zaczęła od Łaskuna, gdybym miała taką możliwość... :D

    OdpowiedzUsuń
  5. NIe znam żadnej z tych książek, ale ten "Łaskun" intrygująco się zapowiada...zaczęła bym od niego.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, też jestem za "Łaskunem", bo mnie intryguje...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale stosisko! Same giganty. Zacznij od tego "Łaskuna", skoro tak wszystkich kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkich, choć to najgrubsze z moich tomiszczy...

      Usuń
  8. Po prostu wylosuj, będziesz miała problem z głowy. Zacny stosik.

    OdpowiedzUsuń
  9. "Nikt się nie spodziewał" jest świetne, zacznij od tej. Albo od "Łaskuna".

    OdpowiedzUsuń
  10. Seria Armentrout już wiem , ze będzie świetna, a jej nie czytałam! I wiesz co jest najlepsze? Czytam Lux i jestem pod wielkim wrażeniem, naprawdę! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam wczoraj "Ognisty pocałunek". I tak mnie akcja wciągnęła, że spać mi się odechciało. 100 stron przeleciało jak z bicza strzelił :)

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.