Dziś
trochę statystyki.
Zobaczcie, które książki nie znalazły uznania w oczach pierwszego wydawcy, a potem stały się światowymi bestsellerami:
A teraz książki najchętniej czytane na świecie:
Zobaczcie, które książki nie znalazły uznania w oczach pierwszego wydawcy, a potem stały się światowymi bestsellerami:
A teraz książki najchętniej czytane na świecie:
Ile
z nich przeczytaliście?
"Alchemik" ♥ uwielbiam! ♥
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze...
UsuńTeż uwielbiam :-)
UsuńDobrze, że jednak pisarze ci wydali swoje książki. Bez nich świat literatury nie byłby taki sam.
OdpowiedzUsuńTo prawda, trzeba dążyć do celu i spełniać swoje marzenia, by potem czytelnicy mieli takie gratki w swoich biblioteczkach.
UsuńMoją książkę też wydawnictwa odrzuciły tj. te bez współfinansowania, a za to ze współfinansowaniem chciały przyjąć. Założę się, że te znane wydawnictwa nawet nie otworzyły mojego pliku.
OdpowiedzUsuńHarry'ego czytałam chyba z milion razy i do śmierci przeczytam jeszcze raz tyle ^^ Kinga nakupowałam dużo książek, ale czy Carrie czeka na swoją kolej przeczytania...? Sama nie wiem, co siedzi w mojej szafie. Już inteligentnie stwierdziłam, że na zakupy będę chodziła z listą książek, które posiadam, bo ostatnio czaiłam się na książkę, a okazało się, że już ją mam.
Nie wiedziałam, że napisałaś książkę! Gratuluję! I walcz o jej wydanie, mimo wszystko.
UsuńCzasami zdarza mi się o tym wspomnieć XD Normalnie raczej tego nie ogłaszam.
UsuńMiałam wydać w Novae Res, już nawet doszło do tego, że trzymałam w rękach umowę, jedynie wystarczyło iść na pocztę i odesłać podpisaną, ale się powstrzymałam.
Koszt wydania mojej książki to około 6500 zł. Akurat wtedy w sumie nie dysponowałam taką kwotą.
No tak, czasami są ważniejsze wydatki, a taka kwota dla przeciętnego człowieka jest wysoka. Kiedyś Ci się uda, wierzę w to! I życzę Ci tego! :)
UsuńCi odrzuceni to dość ciekawa lista, a kolejny obrazek pokazuje jak wielkim fenomenem stał się Zmierzch ;)
OdpowiedzUsuńFenomen wśród młodzieży :)
UsuńGdyby J.K. Rowling się poddała nigdy bym nie przeczytała Harrego Pottera. Cieszę się, że nie dała za wygraną :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Pana Pottera! <3
Pozdrawiam! :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com