Oj racja! Chociaż powiem szczerze, że teraz mam problem z wygospodarowaniem sobie wolnej chwili na relaks z książką. U mnie już dają się we znaki przedświąteczne zakupy. Wolę załatwić wszystko teraz, niż potem przed samą Wigilią pchać się przez długie kolejki ;) Chociaż wiadomo, że nie wszystko da się kupić teraz. Pozdrawiam
Nic nie mów. Dziś o 9.00 pojechałam do miasta na zakupy - wiedziałam, do którego sklepu mam zajść i po co. Naiwnie myślałam, że wystarczą mi 2-3 godziny. Płonne nadzieje! Wróciłam po 5 godzinach!!! I do tej pory nie sięgnęłam po książkę, czasu brak. Ale noc będzie moja i książki :)
Ja też za to kocham ten czas :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa nie lubię jesieni i zimy, ale faktycznie dzięki tej porze roku mam więcej czasu na czytanie :)
OdpowiedzUsuńBo ciemno i zimno za oknem? :)
UsuńOj racja! Chociaż powiem szczerze, że teraz mam problem z wygospodarowaniem sobie wolnej chwili na relaks z książką. U mnie już dają się we znaki przedświąteczne zakupy. Wolę załatwić wszystko teraz, niż potem przed samą Wigilią pchać się przez długie kolejki ;) Chociaż wiadomo, że nie wszystko da się kupić teraz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nic nie mów. Dziś o 9.00 pojechałam do miasta na zakupy - wiedziałam, do którego sklepu mam zajść i po co. Naiwnie myślałam, że wystarczą mi 2-3 godziny. Płonne nadzieje! Wróciłam po 5 godzinach!!! I do tej pory nie sięgnęłam po książkę, czasu brak. Ale noc będzie moja i książki :)
Usuń