-
Ano
taką mam robotę...
Teraz
przejmiesz Ty pałeczkę,
Już niedługo,
za chwileczkę.
Będziesz
władał całym rokiem,
Idąc sobie
równym krokiem.
-
Nic
trudnego, prosta sprawa!
-
Każdy
tak co roku gada.
Dzień za dniem
Ci szybko minie
I Twa młodość
szybko zginie,
Bo gdy
przyjdzie co do czego,
Będziesz
stary, mój kolego.
-
Dobre
sobie, wolne żarty!
-
Wkładaj
buty i bądź zwarty.
Gdy wybije
punkt dwunasta,
Ty
do pracy, ja do miasta.
Będę
bawił się do rana
I
napiję się szampana!
Zabaluję
i do zmroku,
Już
niedługo… w Nowy Roku!