Tytuł:
Tajemnica biblioteki
Tłumaczenie:
Barbara Gawryluk
Ilustracje:
Helena Willis
Wydawnictwo: Zakamarki
Seria: Biuro detektywistyczne Lassego i Mai
Tom: 13
Liczba stron: 84
Oprawa: Zakamarki
Data wydania: 2012
Oprawa: Zakamarki
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-7776-007-9
XIV
Ogólnopolski Tydzień Bibliotek trwa. A jak biblioteka, to i tajemnice. O jednej
z nich napisali szwedzcy autorzy książek dla dzieci, czyli Martin Widmark i
Helena Willis, a swa powieść zatytułowali Tajemnica
biblioteki. To 13 tom znanej serii Biuro
Detektywistyczne Lassego i Mai.
Pewnego
dnia do biura Lassego i Mai w małym szwedzkim miasteczku Valleby przyszedł
komisarz policji z prośbą o pomoc.
Okazało się, że z biblioteki w Valleby zginęła
stara i niezwykle wartościowa książka. (s. 12)
Młodzi
detektywi zainteresowali się sprawą. Z góry obserwują bibliotekę. Tuż przed
18.00 wychodzi z niej pastor, potem elektryk i pani profesor. Po chwili wybiega
z niej bibliotekarka Karin Falk z okrzykiem:
…tunku! Zno…
…ęła …czka! (s. 13)
Śledztwo
zaczyna się na całego. Maja, Lasse i komisarz policji przesłuchują
bibliotekarkę i zastanawiają się, jak to możliwe, że cenna książka została
wyniesiona z biblioteki. Jest to niezwykle tajemnicze, gdyż te cenne książki
posiadają specjalne zabezpieczenia i niemożliwe jest wyjście z budynku bez
włączenia alarmu. Rozpatrują różne opcje przejścia przez bramkę, ale ich
starania spełzają na niczym. W pewnej chwili komisarz wpada na pewien pomysł…
Tajemnicę biblioteki czyta się szybko i
przyjemnie, gdyż jest napisana prostym i przystępnym językiem dla dzieci w
wieku 7-9 lat. Ale i starsze dzieci chętnie sięgają po książki z tej serii. Poza
tym wydarzenia rozgrywają się w czasie teraźniejszym, dzięki czemu młody
czytelnik odnosi wrażenie, że to czas rzeczywisty, w którym uczestniczy jako
jeden z bohaterów – niemy świadek.
Bardzo
ważne są czarno-białe ilustracje wkomponowane w tekst, idealnie oddające
tematykę powieści. Umiejętność czytania ilustracji i map może pomóc w
rozwiązaniu zagadki oprócz uważnego czytania tekstu i wyłapywania informacji. Lasse
skrzętnie wszystko notuje…
Ponadto
autorzy zwracają uwagę dzieci na funkcjonowanie biblioteki i zasady w niej
obowiązujące. Szczególnie dotyczy to czytelni i „trzech tabliczek z
przekreślonymi obrazkami”. Dodatkowo ich znaczenie tłumaczy bibliotekarka:
W czytelni w
żadnym wypadku nie wolno jeść lodów ani słodyczy – tłumaczy Karin. – Nie wolno
też rozmawiać przez telefon komórkowy ani fotografować książek. (s. 42)
Zagadka
zostanie rozwiązana. Zakończenie może nieco zaskoczyć, szczególnie powód
kradzieży książek.
Tajemnice
biblioteki
to kolejna książka z serii Biuro
Detektywistyczne Lassego i Mai, która uczy młodsze dzieci czytania ze
zrozumieniem, także map i ilustracji, pozwala im przeżyć przygodę i na dłuższą
chwilę stać się detektywem. Uczy też zasad zachowania się w bibliotece.
Jedna
z tajemnic biblioteki została rozwiązana, ale jest jeszcze wiele ich do
odkrycia. Zajrzyjcie do swoich bibliotek i sami się przekonajcie!
Książka
przeczytana w ramach wyzwań:
Biblioteki są super. Muszę do jakiejś zajrzeć.
OdpowiedzUsuńWiola biblioteke to Ty masz u siebie! I to ogromną :)
UsuńA już myślałam, że coś zwinęłaś :P
OdpowiedzUsuńJa wychowałam się właściwie w bibliotece, bo kiedy byłam mała to mama pracowała bardziej jako bibliotekarz niż nauczyciel... korzystałam w życiu z całej masy bibliotek a teraz.... nie mam na nie czasu...
Ale tego klimatu nie da się powtórzyć
Masz rację na temat niepowtarzalnego klimatu. Dziś po 2 tygodniach nieobecności dokuśtykałam z plecakiem książek do biblioteki, bo z urlopu wróciła moja bibliotekarka. Zajęło mi to 1,5 h, bo... ten klimat, ta pani, te książki... PO prostu nie chciało mi się wracać do domu.
UsuńNo Tak, ciężko wyjść... :)
UsuńA wiesz że ta książka nie może być zaliczona? Nie ma minimum 140 stron...
Ciągle zapominam o tym warunku... Skleroza książkowa :)
UsuńJa myślałam, że to post o osobach, co pożyczają książki z biblioteki na wieczne nieoddanie. :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy mojej córce spodobałaby się ta seria.
Widzę po dzieciach, a nawet słyszę od znajomych, ze ta seria dzieciom sie podoba. A że jest wiele tomów, to znajdź taki, który tematycznie zainteresuje Twoją córkę.
UsuńIlustracje super, szkoda tylko, że nie są kolorowe.
OdpowiedzUsuńA ja wolałabym inną kreskę...
Usuń